~~ napisał(a): Nawrocki to frajer do odstrzału. Dlatego został wystawiony. Wystarczy on nim więcej poczytać i od razu widać jaki on bezpartyjny i i jaki społeczniak.A tylko frajerzy go jeszcze bronią .
M21W2 napisał(a):Ktoś napisał: ~~Szarobrązowy Maczek napisał(a):
Żołnierze Brygady Świętokrzyskiej
Brygada Świętokrzyska NSZ-ZJ – oddział zbrojny tej części Narodowych Sił Zbrojnych, która nie podporządkowała się rozkazowi scalenia z Armią Krajową (NSZ-ZJ[2]), działający w okresie od połowy sierpnia 1944 do połowy sierpnia 1945. Utworzona decyzją Rady Politycznej NSZ-Zachód w dniu 10 sierpnia 1944. Liczyła od 822 żołnierzy (w grudniu 1944) do 1417 żołnierzy (5 maja 1945)[3].
Na Brygadzie Świętokrzyskiej ciążą bardzo poważne zarzuty o kolaborację z Niemcami – sprawa Huberta Jury i Organizacji Toma oraz o wyznawanie poglądów faszystowskich[4][5]. Współpraca z Niemcami nie ograniczała się bowiem tylko do zwalczania komunistów z Gwardii Ludowej, Armii Ludowej i Polskiej Partii Robotniczej, realizujących interesy polityczne ZSRR, lecz miała na celu także likwidowanie przeciwników dowództwa Brygady z organizacji niekomunistycznych, w tym nawet członków NSZ-ZJ[6].
''Do Brygady dołączyło 2 oficerów łącznikowych SS, w tym Hauptsturmführer SS Paul Fuchs, szef Gestapo dystryktu Radom, posiadający od jesieni 1944 stały kontakt z brygadą za pośrednictwem Huberta Jury. Planował on wykorzystanie brygady przeciw ZSRR – w pierwszym rzędzie do dywersji i sabotażu na zapleczu radzieckiego frontu, a na dalszym etapie – do walki na froncie wschodnim. Z tego powodu załatwił dozbrojenie brygady przez Niemców i popierał jej liczebny rozwój. 17 stycznia Brygada przybyła do Babienicy. Następnego dnia osiągnęła przedmieścia Lublińca, gdzie próbował zastąpić jej drogę niewielki oddział niemiecki, ale w obliczu jej przewagi odszedł. Wyminięto miasto i wieczorem dotarto do miejscowości Solarnia – Dziewicza Góra, a następnego dnia do miejscowości Otmęt, gdzie żołnierze Brygady odpoczęli w opuszczonych barakach jenieckich. W nocy, wobec zbliżania się wojsk radzieckich, wyruszono w kierunku Odry. Po pertraktacjach z Niemcami Brygada przeszła przez most na rzece na końcu po oddziałach niemieckich i ludności cywilnej. Zatrzymano się na krótki postój w rejonie Kammersfeld. W celu oderwania się od Armii Czerwonej w dniach 20–27 stycznia forsownym marszem pokonano ok. 100 km, przechodząc przez miejscowości: Kuźnica Ligocka, Goworowice, Bobolice. W Bobolicach do Brygady dołączył oddział Akcji Specjalnej z Okręgu V Kieleckiego w sile ok. 100 ludzi pod dowództwem kpt. Telesfora Piechockiego ps. „Gustaw”. Oficerem do zadań specjalnych Brygady był wówczas nadal Hubert Jura ps. „Tom”, który dołączył do jednostki wraz ze swoimi ewakuowanymi z Częstochowy ludźmi. Patrz: Organizacja Toma – pośredniczył on w rozmowach z niemieckimi dowódcami wojskowymi i RSHA, posiadając dobre kontakty z Gestapo – od 1943 był agentem radomskiego Gestapo''
...............................................
''5 maja 1944 oddział por. Władysława Kołacińskiego „Żbika”, który kilka miesięcy później wszedł w skład Brygady Świętokrzyskiej, dokonał napaści i masakry Żydów w Górkach Budziszowickich. Uczestnik akcji raportował: Dębica (gajówka), poczta Pińczów. Postój dwudniowy bez żadnych wydarzeń, prócz akcji na trzynaścioro żydów, ukrywających się w Górkach Budziszowickich w okolicach Małego Książa – cztery drużyny w liczbie czterdziestu żołnierzy pod dowództwem szefa kompanii »Bursika« udało się w podwodach do wymienionej miejscowości, gdzie po wyciągnięciu trzynaściorga Żydów (parę dzieci, starszych panien, starszych kobiet, około w tym samym wieku siedmiu mężczyzn), skatowaniu gospodarza, u którego żydzi przebywali, wywieźli ich o parę kilometrów od tej miejscowości na polanę i rozstrzelali, pozostawiając ich na miejscu[76]. 7–8 maja 1944 r. członkowie oddziału tego samego dowódcy wkroczyli do Giebułtowa. Wykryli tam grupę Żydów ukrywających się u gospodarza Koniecznego. NSZ-owcy wyprowadzili ich do lasu. Tam udało się im zastrzelić: Majera Matusińskiego, jego żonę Rywkę i czwórkę ich dzieci; Hindę Herszkowicz i trójkę jej dzieci oraz Taubę z rodziny Lejzorek. Kilku innym pojmanym Żydom udało się zbiec Jeden z nich, Chil Lejzorek, dotarł do sąsiedniej wsi, gdzie miejscowi chłopi wydali go Niemcom. Żydzi uprowadzeni z Giebułtowa nie stawiali oporu, ponieważ NSZ-owcy powiedzieli im, że chcą im pomóc i przygarnąć do swojego oddziału. Przebieg mordu jest znany m.in. dzięki świadectwom Koniecznego, dokumentom AK, zeznaniom członków NSZ i relacjom ocalonych ofiar. O pogromie poinformowano Gestapo lub żandarmerię niemiecką. Funkcjonariusze przyjechali na miejsce i zamordowali córkę oraz żonę Koniecznego[77].
Latem 1944 r. Brygada Świętokrzyska dopuściła się co najmniej dwóch mordów na Żydach. Jeden ze świadków jej działalności mówił: Przyprowadzili z miejscowości Sulków do mojej wioski [Czaryś k. Włoszczowej] rodzinę żydowską, składającą się z trzech osób, w tym dziecko lat 4 (chłopczyk). Rodzinę tę umieszczono w spichlerzu Stępniaka Stanisława, gdzie po 3 lub 3 dniach wspomniana rodzina żydowska została wyprowadzona do czaryskiego lasu obok wsi Wola Czaryska, którą tam rozstrzelano. (...) Po kilku dniach żbikowcy złapali trzech ob. polskich narodowości żydowskiej, byli to mężczyźni w wieku ok. 20 do 25 lat, których również wyprowadzono do lasu i rozstrzelano. Informacja o zbrodni na trzech dorosłych Żydach została potwierdzona w kronice jednostki.''
To z Wikipedii
M21W2 napisał(a):Ktoś napisał: ~~ napisał(a): Nawrocki to frajer do odstrzału. Dlatego został wystawiony. Wystarczy on nim więcej poczytać i od razu widać jaki on bezpartyjny i i jaki społeczniak.A tylko frajerzy go jeszcze bronią .
Nie masz żadnych dowodów o jakiejkolwiek przynależności partyjnej Karola Nawrockiego , czym jest twój wpis jak nie
pustosłowiem .
~~ napisał(a): Nawrocki to frajer do odstrzału. Dlatego został wystawiony. Wystarczy on nim więcej poczytać i od razu widać jaki on bezpartyjny i i jaki społeczniak.A tylko frajerzy go jeszcze bronią .
~~Szarozielony Pierwiosnek napisał(a):Ktoś napisał: ~~ napisał(a): Nawrocki to frajer do odstrzału. Dlatego został wystawiony. Wystarczy on nim więcej poczytać i od razu widać jaki on bezpartyjny i i jaki społeczniak.A tylko frajerzy go jeszcze bronią .
czekaj, czekaj....myslisz, ze ten co wpuscil scieki do wisly jest lepszy?
obaj sie nadaja do tarcia chrzanu - na nich nie zaglosuje...
~~Leszczyna leśna napisał(a): A ty należałeś kiedyś do jakiejś partii?
~~Leszczyna leśna napisał(a): No i Lucjan zaorany. Nic nie znalazł a tu nagle się coś znalazło.
M21W2 napisał(a):Ktoś napisał: ~~Leszczyna leśna napisał(a): A ty należałeś kiedyś do jakiejś partii?
Nie byłem i nie jestem w żadnej partii , przypomnę tylko że to nie o mnie temat .