~~Koralowy Heliotrop niezalogowany 6 maja 2025r. o 9:37
Problem związany z aferą mieszkaniową Nawrockiego polega na tym, że uderza ona bezpośrednio w „twardy” elektorat PiS. To nie są jakieś „abstrakcyjne” miliony z RARS czy Funduszu Sprawiedliwości.
Mamy tutaj dramat schorowanego emeryta, z którym każdy senior może się utożsamić.
~~aby uniknąć manipulacji niezalogowany 6 maja 2025r. o 9:43
,, Opiekunka pana Jerzego: Nawrocki nie zrobił dla pana Jerzego nic poza przejęciem jego mieszkania. I do tego bezczelnie kłamie, że płacił rachunki " .
No to zobaczymy czy Nawrocki pozwie w trybie wyborczym opiekunkę panią Annę?.
Oświadczenie sąsiadki pana Jerzego. Kobieta twierdzi, że opiekując się mężczyzną, nigdy Karola Nawrockiego u niego nie spotkała. - To było straszne. Pamiętam, jak w zimie pan Jerzy siedział w mieszkaniu po ciemku, zziębnięty, w kurtce. Nie miał pieniędzy, żeby zapłacić za prąd, a w tym mieszkaniu wszystko było elektryczne, włącznie z ogrzewaniem. Żeby nie marzł w zimie, płaciłam za prąd z moich własnych pieniędzy - mówi.
~~Makowa Bergenia niezalogowany 6 maja 2025r. o 10:23
Wstrząsające słowa PRAWDZIWEJ opiekunki Pana Jerzego❗️
Nawrocki zmanipulował starszego chorego człowieka i zostawił na pastwę losu.
„Pan Jerzy żył w przekonaniu, że mieszkanie jest jego. On się ze mną pokłócił wtedy, gdy mu powiedziałam, że jego mieszkanie należy do Nawrockich”
„Miałam w tamtym czasie czterech czy pięciu innych podopiecznych. Ale nikt nie był w tak dramatycznej sytuacji, jak pan Jerzy. Powiem więcej. Pracuję piętnaście lat i nigdy czegoś takiego nie widziałam. Pan Jerzy żył w nędzy.”
~~Jarosław zbawiciel niezalogowany 6 maja 2025r. o 10:28
~~Makowa Bergenia napisał(a): Wstrząsające słowa PRAWDZIWEJ opiekunki Pana Jerzego❗️
Nawrocki zmanipulował starszego chorego człowieka i zostawił na pastwę losu.
„Pan Jerzy żył w przekonaniu, że mieszkanie jest jego. On się ze mną pokłócił wtedy, gdy mu powiedziałam, że jego mieszkanie należy do Nawrockich”
„Miałam w tamtym czasie czterech czy pięciu innych podopiecznych. Ale nikt nie był w tak dramatycznej sytuacji, jak pan Jerzy. Powiem więcej. Pracuję piętnaście lat i nigdy czegoś takiego nie widziałam. Pan Jerzy żył w nędzy.”
