pietrek1 napisał(a): Lisku, wszystko ok, tylko pamiętaj o jednnym. Jesli ta inwestycja będzie zlokalizowana na prywatnych gruntach i zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania, oraz będą zachowane minimalne odległosci wiatraków od zabudowań mieszkalnych, to ta inwestycja i tak dojdzie do skutku.
A mieszkańcy mogą sobie protestować, naturalna sprawa w demokratycznym państwie ;)
i zaś pan pietrek bzdury opowiada.
protest mieszkańców (oczywiście pisemny) blokuje całą inwestycje.
droga prawna: wójt, wojewoda, sąd administracyjny, NSA, itd.