PrzystojnyKawaler napisał(a): misiekELF napisał(a): Czyżbym była winowajcą? Jestem z siebie dumna jeśli post o tym, że nie zauważyłam pożaru i akcji z nim związanej był tak twórczy i zajmujący że kogoś był w stanie aż wkur...ć. Myślałam że żeby kogoś zeźlić muszę się postarać a tu proszę - tak spontanicznie mi wyszło. Dzięki Ci za to, teraz mam powód by się kochać! Jestem genialna!
Za co wiec sie czepiasz mnie jak to ja własnie stanolem w twojej obronie :/ zobacz kogo upominalem a potem komentuj :>
Tak sie sklada ze upominalem TYLDE A NIE CIEBIE :| :| :| :|
Wiec powiedz mi za co mnie upomnialas ?? za to ze jakas tylda zaczela sie sadzic do ciebie ze mieszkasz blisko i nie zauwazylas (...)????
Odkopałam...ale popularny jest ten wątek, tyle stron musiałam przeskoczyć...
Dzięki za rycerską postawę Kawalerze, jeszcze tylko pytanie...to ja napisałam że mieszkam po sąsiedzku i nic nie widziałam, żadnego potem komentarza tyldy nie widziałam, tylko Twój.
Nie rozumiem o co więc w tym wszystkim chodziło, ale cóż...niech będzie. Między nami zgoda :*