okazujac komus brak szacunku pokazal jak sam siebie szanuje...ale na to jest zbyt tępy...na swoje szczęście bo nie miałby odwagi rano popatrzeć w lustro...


Dopisane 02.01.2012r. o godz. 23:35:

~ napisał(a): zapytaj laili. ona wie wszystko.

a ty co...czy tobie cichy wielbicielu tez brakuje odwagi... masz jej tylko tyle by chowac sie w ,,tyldowaniu,,


Dopisane 02.01.2012r. o godz. 23:39:

~ napisał(a): Falco, Goska ma racje, głupoty piszesz ku uciesze ludzi Wam nieżyczliwych, będziesz potem tego żałował. Zachowaj się jak mężczyzna i załatwcie to miedzy sobą. Nikomu nic dobrego to nie przyniesie, a słów wypowiedzianych pochopnie nie cofniesz.

glupoty mówisz ?....chyba tak- tylko dziwny czlowiek mógł uwierzyć w przyjazń... komuś to pisanie moze przynieśc jakąś nauke- bedzie umiejetnie dobierał przyjaciół ...zadnych slów nie bedę cofał...

Zastosowana autokorekta

tak sie składa ze to ty jestes jej cichym wielbicielem. a nie ja. zwazaj co do mnie mowisz.

a jutro tez jest dzień...


Dopisane 02.01.2012r. o godz. 23:42:

~ napisał(a): tak sie składa ze to ty jestes jej cichym wielbicielem. a nie ja. zwazaj co do mnie mowisz.

...w tym problem ze nie wiem...do numeru IP?...ONE SIE NIE OBRAZAJA...

falco napisał(a): a jutro tez jest dzień...

Tak ,jest...i jeżeli mamy choc odrobinę szacunku,to zostawmy to na np.na priv.,:)

NIE MÓW MI TUTAJ O SZACUNKU BO KTOS TEN SZACUNEK DZISIAJ SPROWADZIŁ GO POZIOMU SZAMBA...CZYLISWOJEGO...

falco napisał(a): NIE MÓW MI TUTAJ O SZACUNKU BO KTOS TEN SZACUNEK DZISIAJ SPROWADZIŁ GO POZIOMU SZAMBA...CZYLISWOJEGO...

Będę szczera :> sprawa nie dotyczy zarówno Ciebie,jak i innych nie wtajemniczonych :) jesteśmy dorośli tak? tak...to po kiego wtrącac się w czyjes sprawy?...nie krytykyję i nie oceniam :> idę droga która sobie obieram...,a ciężka i wyboista...

Zanim kogoś poznam,oceniam...ale nigdy na forum... :) ...

Witam, Falco ma rację!!!!
Ponad roku temu w temacie którego teraz nie będę przypominał, przyjaciele z forum w piep...... mi się w życie prywatne i wyciągali moje sprawy prywatne na forum. Nie było wtedy moderatorów, nie było administratorów. Wszyscy wspaniale się bawili z moich spraw na oczach całego Bolesławca. Tacy są przyjaciele na forum.
Nie ważne co zrobiłem bo to moja sprawa, ważniejsza była zabawa, osądzanie i potępianie.
Pozdrawiam.

..promienie...teorie spiskowe ...popieprzony ,,Macierewicz,,


Dopisane 02.01.2012r. o godz. 23:57:

Franczesko napisał(a): Witam, Falco ma rację!!!!
Ponad roku temu w temacie którego teraz nie będę przypominał, przyjaciele z forum w piep...... mi się w życie prywatne i wyciągali moje sprawy prywatne na forum. Nie było wtedy moderatorów, nie było administratorów. Wszyscy wspaniale się bawili z moich spraw na oczach całego Bolesławca. Tacy są przyjaciele na forum.
Nie ważne co zrobiłem bo to moja sprawa, ważniejsza była zabawa, osądzanie i potępianie.
Pozdrawiam....cos podobnego?...alez sobie dobrales ,,przyjaciół,, czyli jest juz nas dwóch ...kto jeszcze ...kto to glosno i wyraznie powie