Namaskar napisał(a): Nie mowcie, że śpicie? Dzień doooobry. Ja zaraz idę wybiegac psa i siebie. Ruszcie się bo słoneczko jest :D
Namaskar napisał(a): Ale nachodzi mnie taka myśl.... Może jak zjem mrówkę, to nie będę tyle jeść, bo normalnie chyba mnie dopadł wirus koronarośniedupa.
Namaskar napisał(a):
Ja mam taki problem słuchajcie. Moj pies stracił apetyt. Młody, pełen energii a michy nie rusza. I teraz mi powiedzcie, czy to możliwe że zeżarł z tej michy mrowkę (bo mam w kuchni pod dostatkiem) i z powodu jej paskudnego smaku zrazil sie do jedzenia?
No powaga.
.
Mgosia napisał(a): , ale za kiszoną kapustę i ogórki dał by się ogolić :D Pozdrawiam :)