~Stuki napisał(a): Za remont plantów i miasta oddam na niego głos. Odkąd tu żyję 30 lat, wszyscy, których wybieraliście (bo nigdy nie głosowałem) tylko gadali. NIC absolutnie się nie zmieniało. Nic nie powstawało. Niczego nie remontowano. GADANIE GADANIE GADANIE. Teraz na moich oczach miasto pięknieje, coś powstaje a wy potraficie tylko narzekać. Wszystko i tak jest przez was skazane na krytykę więc jaka różnica kto co będzie robił. Od owych 30 lat płacimy podatki i zawsze te pieniądze rozchodziły się nie dając NIC w zamian.
Dla mnie najważniejsze, że znika syf z miasta. Oby to trwało bo choć nie jest idealnie i sam wkur** się na niektóre z ich działań to nie można przyznać, że nic się nie dzieje. Mam nadzieję, że każdy zakątek, każda stara zepsuta uliczka, stare sypiące się murki, chodniki, elewacje... że to wszystko zniknie choćby ktoś miał sobie w ten sposób robić kampanię wyborczą.
Ah! Jeśli jesteście tacy bystrzy to wymieńcie proszę konkretne działania jakie ma podjąć prezydent? Konkrety wraz ze sposobem realizacji.
Kilka przykładów nieskoordynowania lub bezmyślności Romana:
1. ok. 700 tys na fontannę - aby podkreślić jej urok przyozdobiono ww czterema plastikowymi donicami, high design - to jak kwiatek do kożucha :P
2. planowana przebudowa starego Orła na centrum integracji kult. w połączeniu z plantami - proszę zerknij od strony pomniku Kutuzowa gdzie ma być wyjście z Orła, z kawiarni bezpośrednio na pomnik - nie zrobiono kostki pod drzwiami, a dodatkowo wejście zasłonięto ławką - czy to nie świadczy o krótkowzroczności osób, które o tym decydują ? Przecież niedługo trzeba to będzie przerabiać ! Czy Roman za to zapłaci ?
3. Podziwiam osobę, która nigdy nie głosowała, bo tak naprawdę teraz wstyd, że się wypowiadasz... Proponuję, żebyś pomieszkał tu jeszcze z kilka lat , bo ten nasz Piotr Roman ( któremu kiedyś uwierzyłem i już tego nie zrobię) zmienił się z samorządowca w cara, który zatwierdza najmniejsze błahostki w urzędach a miasto zadłużył na ok. 71 mln złotych, jeśli jeszcze przegramy sprawę placu na Łokietka to będzie jakieś okrągłe 100 mln, czym przekroczymy ustawowy próg 60 %.
Kto to spłaci ? My z podatków, my z braku jakichkolwiek inwestycji w następnych latach, będziesz wtedy pamiętać, że tynki odpadają czy kostka zniszczona i nikt jej nie naprawi, bo kasy nie ma przez Piotra Romana ?
:*