To już normalnie szczyt chamstwa. Poszłam wczoraj na go 21 na basen z koleżanką,przy wejściu Pani poinformowała Nas ze o 20:45 musimy już wychodzić z wody bo o 22 zamykają,ok rozumie bo każdy chciał by wyjść z Pracy o czasie.O godz 21:42 kierujemy się z koleżanką pod natrysk a tam co ?? ZAKRĘCONA WODA!!! dziewczynka która również próbowała się umyć poniformowała Nas ze jeszcze przed chwilą była ale musieli zakrecić,nie chciało mi się juz kłócić z ludźmi pracującymi na basenie i poszłyśmy się przebrać,po chwili zjawił się tato dziewczynki któremu odkręcili wodę,dopiero gdy się o to upomniał.Przy recepcji jak zapytałam Pań dlaczego tak szybko zakręcają wodę otrzymałam odpowiedź ze awaria była :D według mnie była to taka awaria zeby jak najszybciej ludzi się pozbyć z basenu i pójść sobie do domu!!! Wszystko bym zrozumiała gdybym wyszła z basenu o godz 22 a nie o 21.42 tym bardziej ze zapłaciłam za godz pływania a nie za 45 min i to bez prysznica:/
generalnie nie mam zastrzeżeń do "orki" ale faktycznie takie zachowanie jest co najmniej nie na miejscu. Moim zdaniem wypadałoby aby Pani złożyła oficjalną skargę do kogoś z dyrekcji- myślę, że to samowola pracowników a nie odgórny nakaz i wypadałoby to wyjaśnić. A może to ja jestem w błędzie? W porządnych sklepach i restauracjach z reguły czeka się na wyjście ostatniego klienta a godzina zamknięcia jest godziną orientacyjną:)
Pozdrawiam wszystkich pływających i niepływających:)
nigdy nie dyskutuj z idiotą- najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, następnie pokona doświadczeniem ;)
~Aga napisał(a): To już normalnie szczyt chamstwa. Poszłam wczoraj na go 21 na basen z koleżanką,przy wejściu Pani poinformowała Nas ze o 20:45 musimy już wychodzić z wody bo o 22 zamykają,ok rozumie bo każdy chciał by wyjść z Pracy o czasie.O godz 21:42 kierujemy się z koleżanką pod natrysk a tam co ?? ZAKRĘCONA WODA!!! dziewczynka która również próbowała się umyć poniformowała Nas ze jeszcze przed chwilą była ale musieli zakrecić,nie chciało mi się juz kłócić z ludźmi pracującymi na basenie i poszłyśmy się przebrać,po chwili zjawił się tato dziewczynki któremu odkręcili wodę,dopiero gdy się o to upomniał.Przy recepcji jak zapytałam Pań dlaczego tak szybko zakręcają wodę otrzymałam odpowiedź ze awaria była :D według mnie była to taka awaria zeby jak najszybciej ludzi się pozbyć z basenu i pójść sobie do domu!!! Wszystko bym zrozumiała gdybym wyszła z basenu o godz 22 a nie o 21.42 tym bardziej ze zapłaciłam za godz pływania a nie za 45 min i to bez prysznica:/
wzruszająca historia..
Jakbyś podała numer konta to jestem gotów przeznaczyć Tobie 1% podatku!
:)
w marcu rusza basen w Osiecznicy, który już jest praktycznie skończony. Ceny będą oscylowac około 7 zł/h dorośli i 5 zł/h dzieci.
Wczoraj rozmawiałem z panią Dyrektor GOKIS w Osiecznicy. Zapewniła mnie, że napewno będzie czyściej i cieplej niż w Orce.
~pływająca niezalogowany 5 stycznia 2012r. o 19:59
tomek8319 napisał(a): generalnie nie mam zastrzeżeń do "orki" ale faktycznie takie zachowanie jest co najmniej nie na miejscu. Moim zdaniem wypadałoby aby Pani złożyła oficjalną skargę do kogoś z dyrekcji- myślę, że to samowola pracowników a nie odgórny nakaz i wypadałoby to wyjaśnić. A może to ja jestem w błędzie? W porządnych sklepach i restauracjach z reguły czeka się na wyjście ostatniego klienta a godzina zamknięcia jest godziną orientacyjną:)
Pozdrawiam wszystkich pływających i niepływających:)
Ale to nie jest sklep ani restauracja tylko basen. Ciekawe czy Ty ,jakbyś pracował w określonych godzinach, z checią zostałbyś za free po godzinach. A co do braku wody, to nie wina pań z obsługi tylko panów technicznych i to do nich ewentualne skargi.
~Aga napisał(a): To już normalnie szczyt chamstwa. Poszłam wczoraj na go 21 na basen z koleżanką,przy wejściu Pani poinformowała Nas ze o 20:45 musimy już wychodzić z wody bo o 22 zamykają,ok rozumie bo każdy chciał by wyjść z Pracy o czasie.O godz 21:42 kierujemy się z koleżanką pod natrysk a tam co ?? ZAKRĘCONA WODA!!! dziewczynka która również próbowała się umyć poniformowała Nas ze jeszcze przed chwilą była ale musieli zakrecić,nie chciało mi się juz kłócić z ludźmi pracującymi na basenie i poszłyśmy się przebrać,po chwili zjawił się tato dziewczynki któremu odkręcili wodę,dopiero gdy się o to upomniał.Przy recepcji jak zapytałam Pań dlaczego tak szybko zakręcają wodę otrzymałam odpowiedź ze awaria była :D według mnie była to taka awaria zeby jak najszybciej ludzi się pozbyć z basenu i pójść sobie do domu!!! Wszystko bym zrozumiała gdybym wyszła z basenu o godz 22 a nie o 21.42 tym bardziej ze zapłaciłam za godz pływania a nie za 45 min i to bez
prysznica:/
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
