~ napisał(a): wloczykij78 napisał(a):
Tia, niedawno to nawet sprawdzano - nie ma żadnych podziemi pod Concordią - to był zakład włókienniczy, a takie stawiano bez podpiwniczeń. Maszyny były za ciężkie, żeby mógł je jakiś strop udźwignąć, potrzebne były specjalne podmurowania, etc.
CONCORDIA - dawne niemieckie zakłady lotnicze, produkowano tu do końca II Wojny Światowej silniki do Messerschmitta
Podziemi nie ma gdyż grunty w tym miejscu miasta są po prosu podmokłe, znajduje się ten teren na poziomie rzeki.Zmoderowano 27.07.2014 godz.9:58 - powód: topposting (moderator)
W zakładach włókieniczych Concordia w lipcu 1944 powstał podobóz KL Gross-Rosen.
Nazywał się Arbeitslager Bunzlau II. Obóz przetrwał do 11 lutego 1945. Przebywało w nim około 800 do 1000 więźniów żydowskiego pochodzenia z róznych części europy (60 % polacy , 30% rosjanie i reszta. Zajmowali się produkcją lotniczą mianowicie wytwarzaniem części do skrzydeł. W fatalnych warunkach produkcja jak i życie toczyło sie na parterze i 4 piętrze
a mieszkali na 3 i 5. W 1945 - 11/ 12 lutego ewakuowano niby 850 zdolnych do marszu w pasiakach w zimie nad ranem przy padającym śniegu . Po 32 dniach 15 marca 45 roku ci co przeżyli (okolo 441 osób) dotarli do obozu koncentracyjnego Mittelbau zwanego " Dora " w pobliżu Nordhausen miesiac poźniej ci co przetrwali 12 kwietnia zostali uwolnieni z Dory .