Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA BAU zaprasza
REKLAMA SINMAG zaprasza
REKLAMA Bricomarche zaprasza
BolecFORUM Nowy temat

Ach Ci źli motocykliści

2856
#szwarc nieaktywny
9 sierpnia 2011r. o 8:04
Na całe szczęście dla nas motocyklistów - niektórzy mogą sobie tu tylko POGADAĆ :P

A żal dupsko ściska :>

Szwarc ! I wszystko jasne !
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~-DON niezalogowany
9 sierpnia 2011r. o 18:44
życze sobie i motocyklistom za 30-50 lat żeby mieli taki fun w głowie jak Ci Panowie :)

&feature=player_embedded
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
3655
#Kava nieaktywny
10 sierpnia 2011r. o 0:31
~-DON napisał(a): życze sobie i motocyklistom za 30-50 lat żeby mieli taki fun w głowie jak Ci Panowie :)

Miałam ciarki oglądając to.

DON - oby sprawdziły się Twoje życzenia.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~:) niezalogowany
10 sierpnia 2011r. o 6:45
Wy jadąc samochodem 150 km i wypadając za drogę macie 99% śmierci, My jadąc motorem taką prędkością i przy podobnym wypadku zostawiamy motor czyli jedziemy "ślizgiem" motor sie rozwala a My na pupie jedziemy kawałek dalej. Ja będę po obijany, Ty możesz być w worku!!!
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
2820
#k1p nieaktywny
2 września 2011r. o 0:22
DON, świetny film :-)
Chciałabym kiedyś przeżyć taką przygodę...
Muszę schować jakieś moto, aby po kilkudziesięciu latach odkurzyć je tak, jak ci panowie na filmie. Ten moment filmu najbardziej mi się spodobał :-)


Dopisane 02.09.2011r. o godz. 00:22:

Chyba powoli czas na podsumowanie sezonu. Przede mną jeszcze kilka zaplanowanych wypadów (o ile pogoda pozwoli), ale to już niestety końcówka...
A w podsumowaniu, po zaledwie około 3 tysiącach kilometrów przejechanych w tym sezonie, niestety jestem zmuszona stwierdzić, że świat motocyklistów dzieli się na dwie części.
Pierwsza grupa, to grono (chyba) dzieciaków, którzy albo jakimś cudem uzbierali na własną maszynę, bądź rodzice im zasponsorowali, którzy chcą za wszelką cenę udowodnić swoją wyższość na drodze, którzy chcą pokazać swoje "umiejętności" przekraczając wszelkie zasady panujące na drogach. Mam na myśli jazdę na tylnym kole, wyprzedzanie w niedozwolonych miejscach i stwarzanie zagrożenia na drodze, jakkolwiek by to nie interpretować...
Drugą grupę stanowią motocykliści z krwi i kości. Którzy nie jeżdżą na pokaz, którzy korzystają ze swoich umiejętności tylko wtedy, gdy to konieczne. I wreszcie, którzy czerpią przyjemność z tego, co robią nie stwarzając zagrożenia...
I ci drudzy właśnie zasługują na szacunek na drodze.
Bo żeby dobrze jeździć czymkolwiek, trzeba być kulturalnym, liczyć się z innymi uczestnikami ruchu, a przede wszystkim należy sznować maszynę i z rezerwą podchodzić do swoich umiejętności. A jeśli ktoś jest ich pewien, pownienien je wykorzystywać w ramach zdrowego rozsądku. Tylko po to, aby dobrze się bawić...
W związku z powyższym nie dziwię się innym użytkownikom dróg, że generalizują postać motocyklisty...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
3655
#Kava nieaktywny
2 września 2011r. o 0:39
~-DON napisał(a): taki fun w głowie jak Ci Panowie :)

Ci Panowie.. Będąc na wakacjach w jednej z nadmorskich miejscowości zobaczyłam czterech "bardzo dojrzałych", rosłych mężczyzn, odzianych w skórzane kurtki i spodnie. Siedzieli w kawiarni, przy kawie i dyskutowali. Następnie spokojnym krokiem udali się na pobliski parking i dosiedli swoje maszyny, po czym majestatycznie wręcz - odjechali.

Piękny widok. Od razu skojarzyłam ich z bohaterami filmiku zamieszczonego przez DON`a.
Podejrzewam, ze w ten sposób przemierzali całe wybrzeże. Świetny pomysł na wakacje :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
2820
#k1p nieaktywny
2 września 2011r. o 0:51
Też kilka dni temu spotkałam takich panów...
Mieli piękne maszyny, przy bliższym spotkaniu i poznaniu, okazali się bardzo serdeczni.
Przyjechali tak jak my, dla przyjemności, żeby się przejechać...
Niestety, wariaci i ci jeżdżący dla przyjemności są wrzucani do jednego wora. Musimy niestety myśleć za innych. tylko w ten sposób dojedziemy do celu :-)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
3655
#Kava nieaktywny
2 września 2011r. o 1:04
k1p napisał(a): Niestety, wariaci i ci jeżdżący dla przyjemności są wrzucani do jednego wora.

Jak w wielu innych dziedzinach.. Niestety. Pewne stereotypy zostaną w społeczeństwie.

Pamiętam, jak jeszcze kilka lat temu, wybierając się na jakiś zlot, musiałam wysłuchiwać rad osób "życzliwych" bym uważała na siebie, bo przecież "ci harley`owcy to sami alkoholicy i bandyci"..
Tłumaczenie, że tak nie jest, było jak walka z wiatrakami.


k1p napisał(a): Musimy niestety myśleć za innych. tylko w ten sposób dojedziemy do celu :-)

Święte słowa :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMA Villaro zaprasza