Nie rozumie takich wypowiedzi typu: "widziałam go", "piesek biega w okolicy"... I co z tego, ze widzisz jak nic nie reagujesz. Jakbym zobaczyla tego pieka to wszystko bym zostawila i wyleciala za nim, zeby za wszelka cene go zlapać i powiadomic wlasciciela, ktory bardzo cierpi i teskni za swoim pupilem!
Starajcie się go złapać !.
trzeba go przywołać ,,jakoś mówić do niego po imieniu ,no nie wiem ,aby go zachęcić ...
kamia powiadom właściciela!!!! ..o tym .
Drobna pomoc - kiedy widzicie tego pieska, a wiecie, że on jest lękliwy:
- nie gońcie
- jeśli piesek na Wasz widok nie ucieka - kucnijcie, twarz skierujcie profilem do niego (nie patrzcie w oczy!, nie pochylajcie się!),
-jeśli odchodzi podążajcie za nim, ale nie biegnijcie, udawajcie, że idziecie przed siebie, zakładam, że osoby wypowiadające się tutaj mają telefon do właścicieli zapisany - zadzwońcie powiadomcie i idźcie za nim, ale nie gońcie - tak najłatwiej będzie znaleźć właścicielom psa,
-jeśli piesek się pałęta po podwórku i macie smakołyki lub czas na zdobycie smakołyka to najpierw rzucajcie go w jego stronę delikatnie i coraz bliżej w swoją stronę, używajcie przy tym słów typu "dobry piesek" etc - słowa często slyszane w domu, używajcie jego imienia jeśli znacie (piskliwy, wysoki głos jest bardziej akceptowany przez psa)
nie próbuję się wymądrzać, tak działam na co dzień, ponieważ pracuję m.in przy wyłapywaniu bezdomnych psów, życzę powodzenia - sama poszukuję obecnie jednego psa więc wiem jaki to stres i cierpienie - mimo iż nie mieszkam w Bolesławcu to żyję historią Państwa psa i trzymam mocno kciuki!
na Wojska Polskiego był wczoraj, dzisiaj był widziany na Z. Augusta w okolicy Czarnego Kota, następnie Asnyka - mięsny-drogeria i wieczorem na Bielskiej. Można powiedzieć, że piesek raczej "zatrzymał" się w tym miejscu... Myślę, że na noc chowa się gdzieś, gdzie jest cieplej, gorzej z jedzeniem... Może warto jutro tam pochodzić i poszukać? Rozglądam się za pieskami, ile razy jestem poza domem. I ciągle mam nadzieję, że w końcu się znajdą..
~Właściciel psa niezalogowany 27 stycznia 2012r. o 8:00
Czy ktoś rano widział Westa?
Żebyśmy wiedzieli gdzie , w którą strone rozpocząć poszukiwania. West lubi łakocie, herbatniki...
To był naprawde zadbany piesek. Oprócz podwórka; dwa razy dziennie miał długie spacery.. spał w ciepłym łóżku.
Proszę dzwońcie jak ktoś go zobaczy, jeśli za pomocą takiego telefony odnajdę go to oczywiście nagroda też będzie ! [img=1327647636_jioap0g.jpg]
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
