napisał(a): Nie mieszkam tu już od 84r, ale sentyment pozostał. Rzuciło mnie pod Warszawę, B-c odwiedzam rzadko, ale tęsknię do tego miasta z lat `70-80, teraz jest tu inna atmosfera.
Zawse się tęskni za "ojczyzną". Prawie cztery lata w Warszawie, nauczyły mnie kochać to miasto i zanim tęsknić, taki głód za domem, zawsze obiecywałam sobie, że tutaj wrócę, mimo iż wszyscy stukali się w głowę, dzisiaj troszkę to rozumiem...a moje odczucia względem tego maista po powrocie są zupełnie inne.
napisał(a): niema dojazdow z innych miejscowosci
tutaj się zgodzę, i jest to naprawdę duży problem, autobus do otoku nie kursuje juz w weekendy (po co? niech w domach siedzą) w tygodniu dwa ostatnie autobusy sa chyba roznica 4 godzin, co dla mnie glupota...
napisał(a): Do Artura:chodziło mi o galerię typu "Dominikańska" we Wrocławiu....:)
ech chyba lepiej miec galerie sztuki niż dominikańską, ale tak ma powstać centrum handlowe, ale mysle ze troszke to potrwa. Widziałam jednak makiete z projektem i jesli dojdzie to do skutku to bedzie naprawde dobrze...
napisał(a): Nigdzie jeszcze nie widzialam takich ludzi i takiego klimatu jak u nas w Bolcu ;)) Tu ludzie daja rede!!!!!!!!!!!!!! ;D 3mac tak dalej!!!!!!!!! ;]
hehe a ile klimatów innych miast poznałeś, ale nie tak przejazdem tylko tak od środka?
napisał(a): Bolec staje sie coraz bardziej ładniejszy miastema ale jeszcze ludzie w nim mieszkającym powninni go bardziej szanować.
Tak, masz rację, tylko jak szanować coś, co nie jest szanowane przez wladze miasta. Przykład mury obronne, baszty? Czemu rasistowskie bazgroły nie są likwidowane na pomnikach? Wiem, że to wszystko przez zwykłe społeczeństwo, jednak co robi się w kwestii wandalizmu w naszym mieście. I Trudno doceniać coś i o to dbać, przechodząc przez trawnik pełen psich odchodów, płacimy podatki za psiaki, a jest to tak żadko sprzątane? Proponuje cofnięcie podatków za pupile a obowiązkowy nakaz sprzątania po swoich pociechach lub wyznaczone miejsca dla zwierząt...koszmar co tu się dzieje
napisał(a): bolesławiec to najpiękniejsze miasto na śląsku i mieszkaja tu sami dobrzy ludzie
zawiało niezła obłudą, zaślepieniem lub zakłamaniem, sami dobrzy ludzie? A gdzie się pochowali, w domach?
Anonimo napisał(a): Spoko pomysł. :D Ale co do tego komenta o MZK że w autobusie dopłata jest nielegalna to chyba ściema... ;(
Wcale by mnie nie ździwiło gdyby to była prawda, niestety polskie prawo posiada takie luki lub jest tak zatajniane, że czasem trudno zareagować, przykład straż miejska goniąca ludzi z psami, za brak kaganca, milo bardzo, ze ostatnio się dowiedziałam, ze wszystkie psy muszą miec albo kaganiec albo smycz, nie obydwie rzeczy, z wylaczeniem 6 ras, o tym podobno mowi ustawa z 2005 roku, ale czemu nikt nam o tym nie mowi, a straż miejska sama łamie prawo wystawiając mandaty za nic? O to Polska właśnie...
i zgadzam się z kowalem a propo kamienic, są naprawdę ladne, tylko szkoda, ze z jednej strony, myśle, że podwórka również zasługują na estetykę
banan10 napisał(a): mx ma racje nie ma co narzekac mamy tu wszystko ale wiadomo nam jest zawsze malo i to dobrze przez to sie rozwijamy...powoli wszystko bedzie i u nas w miescie...
narzekać jest co, tylko konstruktywnie, ale nie ma co być zaślepionym swoim miastem, nie widząc jednak przykrych faktów. Miasto nasze się rozwija, to prawda, ale mysle, ze w niektorych kwestiach za wolno, mamy duzo mozliwosci, których nie chwytamy, mamy swietne polozenie, wiec turystyka powinna u nas kwitnac, czy kwitnie?
Mamy ceramike, czy aby napewna nia zarazamy czy powoli zniechęcamy? Jestesmy miastem strasznie zazielenionym, czy o to dbamy? To miasto ma pelne historii, pozostawionej w roznych miejscach (pomniki, baszty mury...) czy to jest w jakis sposob eksponowane? o ratowaniu nie wspomne?
I nie mamy tutaj wszystkiego ;) Sam dobrze wiesz ;)
napisał(a): buahahahahaha Bolesławiec pięknieje... Bolesławiec ładnym miastem itd. Jakbym tylko mogł to wyrwałbym sie stąd....
A ktoś Cię za rękę trzyma? Przywiązał Cię do łóżka... jedź, droga wolna...zobaczymy jak szybko chwycisz sie spódnicy mamy... Najłatwiej jest uciekać, tylko jak długo można?
agak napisał(a): Bolesławiec pięknieje, chyba nie zaprzeczysz?
chyba jednak zaprzecze ;) co tak wypiękniało?
A propo rozrywek nie potrafię sie zdecydować po której stronie stanąć. Rozumiem militanka, ale i obronę kowala...tylko to jest kwestia kowal wyobraźni i zaradnosci, jak Daniel napisał wcześniej jestesmy krajem ktory lubi marudzić, który uwielbia sam sobie zepsuć humor. I taka prawda. Jak nam karuzele pod nogi podstaiwą, to się co najwyzej o nią potkniemy.
I trochę militanek ma racji, wiele młodziezy bawi sie wlasnie przy uzywkach i dla nich to swietne spedzanie czasu, dobrze o tym wiesz, bo w naszym towarzystwie sa i tez tacy.
Natomiast militanek samemu trzeba zadbać o siebie, jesli nie widzisz zadnej formy spedzenia wolnego czasu w tym miescie, to mozliwe ze to kwestia twojej osoby, braku pasji etc...widze tutaj ludzi, którzy bior audział w tej dyskusji, agak rozpracowuje sztuke fotografowania, szykuje z PCK cos dla mieszkańców 12 maja (serdecznie zapraszam) kowal zapaleniec muzyczny, mol ksiazkowy, wirtuoza taneczny ;), tysiac pomyslow na minute aktywnego spedzenia wolnego czasu.
Co tu mozna zrobić? Iść na basen, do dobrej knapki, ludzi powyzej 21 zycia zapraszam na super impreze 5 maja do Piramidy. Można pójść na spacer, zapisać się do grupy bolców, ekipy wspinaczkowej, harcerstwa, dolaczyc do starbolu, pobawic sie w break danca, zapisac sie do Centrum wolontariatu MISIO, dołączyć do KAHu, pograć w tenisa, pójść do kina, pojechać na maraton puzzli, zorganizowac z przyjaciolmi wieczorek kabaretowy lub nocne kalambury, MDK ma duzo zajec, może do Czesia na warsztaty rzeźbiarskie czy cuś? 20-21 maja warsztaty fire-show (serdecznie zapraszam w imieniu KAHu - duża dawka adrenaliny i igraszki z ogniem)
pograć w szachy, zorganizowac samemu jakis koncert, wystawe...(uderzyc do Danka) spotkac się z bolec.nautami, pójść do wesołego miasteczka, nakręcić film, zapisać się na warsztaty rezyserskie, do DKFu....zostalo mi jeszcze około 50 propozycji ;)
ps. nudzą się tylko nudni ludzie...