~ napisał(a): .ja tez rynek widuje bardzo rzadko, wlasciwie, to prawie wcale, z teych samych powodow.
~gg napisał(a): ja też nosze butyna obcasach, już z 20 lat, po czymś tak fatalnym jak kostka w rynku a szczególnie na plantach nie chodziłam, nie przypominam sobie. Naprawde niech włodarze pomyśla o poprawieniu tych części miasta bo wszyscy psioczą, wszystkie kobiety, buty są do szewca po przejsciu przez rynek, dobrze bylo w reportarzu powiedziane! cos z tym pewnie mozna zrobic, zlitujcie sie
~funia napisał(a): Drogie panie w butach na obcasach trzeba umieć chodzić! Najbardziej narzekają te co to nagle "przesiadły" się z trampek,sandałków i obuwia sportowego na tzw wysokie obcasy. Wiele dziewcząt i pań nawet po równej powierzchni chodzą ociężale i pokracznie, wykrzywiając nogi we wszystkie możliwe strony świata, dobrze że one łamią tylko obcasy a nie nogi. A więc zanim wychodzi się w takich butach należy najpierw pod okiem osoby bardziej doświadczonej nauczyć się chodzić na wysokich obcasach
~emeryt napisał(a): cały rynek i ratusz do wymiany