skorn napisał(a): Lewacka chołota to nie moje klimaty, więc nie zapytam.
Chętniej używam określenia miernota, bez określania sympatii politycznych i nie ma znaczenia czy ta miernota wyznaje poglądy z , którymi się zgadzam czy też nie zgadzam.
~zacofany moher niezalogowany 9 grudnia 2012r. o 21:26
Napisz chłopie coś od siebie, a nie obce wstawki. Skąd możesz wiedzieć ile i za co ktoś dostał odszkodowania?
O wysokości i zasadności odszkodowania decyduje ubezpieczyciel (lub sąd w wypadku braku zgody), a nie uposażony.
~Ruch Palikota Bolesławiec napisał(a): Prezydent Piotr Roman ponownie wpisuje się w spiskową teorię .Czyni to w publicznym miejscu wybudowanym za prawdziwą krwawicę po pierwsze mieszkańców Bolesławca .Jest to wyraźne nadużycie którym powinna zainteresować się prokuratura.Dając przyzwolenie na oszołomskie sugestie zamachu w Smoleńsku po raz kolejny lekceważy i podważa oficjalną prawdziwą wersję wydarzeń.Ta koszmarna zabawa czyniona jest na koszt po pierwsze mieszkańców.
Już czas, aby NIEKTÓRZY trafili na mocno specjalistyczne badania psychiatryczne. Aleja 1000Lecia
~ napisał(a):
Już czas, aby NIEKTÓRZY trafili na mocno specjalistyczne badania psychiatryczne. Aleja 1000Lecia
Oczywiście, badań wymagają chorzy na teorie spiskowe, zarażeni teoriami spiskowymi, a także cała Gazeta P. - najciemniejsza odmiana polskiej publicystyki.
~Może by tak w końcu użyć rozumu? niezalogowany 12 grudnia 2012r. o 11:14
Po raz pierwszy w historii świata w warunkach pokoju, w jednym miejscu zaginęło kilkudziesięciu z najważniejszych osób w państwie: prezydenci obecny i były, dowództwo armii, szef banku krajowego, wicemarszałkowie parlamentu, ministrowie prezydenccy i rządowi, posłowie i liczni inni. Czemu nigdy i nigdzie w świecie to się nie zdarzyło? Bo wszędzie wszyscy ochraniają i zabezpieczają swoje elity. Taki Obama czy Merkel wsiadając do samolotu nie zastanawiają się czy to jest bezpieczne i kto może z nimi wsiąść, bo za to odpowiadają profesjonaliści. Wydaje się na nie duże góry pieniędzy. U nas też istniało mnóstwo zespołów i organizacji odpowiadających za poszczególne elementy bezpieczeństwa kosztujących kupę kasy. I tak m.in. BOR odpowiada za bezpieczeństwo VIPów, Służba Kontrwywiadu i MON za bezpieczeństwo dowódców armii, MSZ i ambasada w danym kraju za przygotowanie i zabezpieczenie wizyty w danym kraju, transport (głównie samoloty ale nie tylko) organizuje i rozdziela szef kancelarii premiera, on też odpowiada za logistkę za granicą. Wszyscy oni (przypadkowo?) rażąco zaniedbali wykonania swoich podstawowych obowiązków i powinni się natychmiast co najmniej podać do dymisji. A wiele osób powinno zostać zamkniętych natychmiast! U nas nikomu włos z głowy nie spadł, a duża część osób odpowiedzialnych została odznaczona albo awansowana .
Kiedy spadnie jakiś nawet nieduży samolot pasażerski, zawsze latami trwa drobiazgowe śledztwo. Po katastrofie nad Locerby zebrano wszystkie najmniejsze nawet ułameczki i dzięki odłamkowi zapalnika wielkości paznokcia stwierdzono zamach bombowy. W przypadku smoleńskim nikt niczego nie próbował badać, nie wzięto nawet pod uwagę możliwości zamachu. Polacy nie byli obecni przy sekcjach zwłok (Rosjanie niczego nie badali, rozkroili ludzi by sprofanować zwłoki wrzucając do środka śmieci i zaszyć), wręcz zabroniono otwarcia trumien w Polsce! "Raporty" Mak i Milera zawierają liczne nieścisłości i sprzeczności, których nikt nie próbuje prostować. Po licznych naciskach po 2,5 roku po katastrofie pobrano próbki dla badania na obecność materiałów wybuchowych, ale... zostawiono je w Moskwie! Nikt niczego nie zbadał, Rosjanie demonstracyjnie od początku niszczyli wrak i miejsce katastrofy. To też nie zdarzyło się nigdy i nigdzie w historii wypadków lotniczych!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
