Co do biur nieruchomości to są to darmozjady ! dzwonią, że mają już klienta na oferowane mieszkanie a prawda jest taka, że czyhają tylko na to, aby podpisać umowę no i wykazać się przed przełożonym, że za darmo pensji nie biorą.A jak widzą starszą osobę to tak sporządzą umowę ,że jeśli dana osoba sama znajdzie sobie kupca na mieszkanie to i tak haracz trzeba im zapłacić.A jeśli chodzi o ich skuteczność sprzedaży to jest taka,że sami ogłaszają się na Bolec info i jak by mogli to by sprzedawali lód eskimosą.

To nie tylko w bolesławcu ale w większości innych miast w Polsce tak jest. Niby chcą sprzedać ale cene to z kosmosu wzięli i trzymają sie jej kurczowo.. Rozglądam się za mieszkaniem juz od roku i widzę że nie które nieruchomości stoja długo i długo i zero upustu z ceny !! Prawdą jest ogłoszenie typu: Mieszkanie 70m za ponad 200tys z czynszem 400zł. Niby wszystko pięknie ale sie okazuje na miejscu że wszystko do remontu, piwnica owszem jest ale 1x2m nie mówiąc juz o zaparkowaniu auta pod mieszkaniem. Najlepsze jest też to ze oglądałem jeden dom na wsi był za 140tyś oczywiście do remontu. Sprzedawała go osoba prywatna i w opisie sprzedaży napisała dość realnie, bo ogladałem ten dom. Kiedy ta osoba zleciła sprzedaż agencji nieruchomosci cena od razu zrobiła sie na 160tyś a w opisie same superlatywy...

W tv na ogłoszeniach z kablówki jest do sprzedania mieszkanie 49m2 , trzy pokoje, wyremontowane za 150000zł.

No i nareszcie sami Państwo widzicie do czego prowadzą świetne Agencje Nieruchomości reklamujace się, że nie pobieraja opłat od Kupujących "KUPUJACY NIE PŁACI PROWIZJI" PROWIZJA O PROCENT" a tak naprawdę kupujacy w takich agencjach płaci wszystko i jeszcze więcej, ponieważ tego typu biura wkalkulowują sobie to wszystko w cenę mieszkania. Ich świetne relamy "SPRZEDAMY CI NAJKORZYSTNIEJ NA RYNKU" JESTEŚMY NAJSKUTECHNIEJSI, JUŻ MAMY KLIENTA NA TWOJE MIESZKANIE, niestety przyciagają naiwnych bo każdy chce sprzedać jak najdrożej to co posiada, A jak sam się nie skusi to dajac ogłoszenie prywatne natychmiast jest nagabywany telefonicznie i SMS-ami, że oni to zrobią lepiej, korzystniej i przede wszystkim drożej sprzedadzą.
A rynek jest jaki jest to znaczy bardzo trudny i sprzedać mieszkanie czy dom nie jest łatwo. Biura Nieruchomości prawie dwadzieścia lat temu powstały po to by zajmować sie w imieniu klientów sprawami transakcji kupna sprzedaży bo wbrew pozorom nie sa to tematy łatwe. Na rynku są prawdziwi profesjonaliści którzy od lat zajmują się obrotem nieruchomościami, niejednokrotnie wyprowadzając bardzo skomplikowane stany prawne i pobieraja za to wynagrodzenie
/bo przecież nikt nie pracuje za darmo/ ale biorą za swoje usługi odpowiedzialność i sprzedajacy i kupujący mogą być pewni, że nikt z nich nie zostanie wykorzystany, ani nie zostanie po transakcji z problemem, który czasem bardzo drogo kosztuje.
Każdy właściciel ma prawo do samodzielnego sprzedawania swojej własności lub sprzedaży przez Pośrednika w Obrocie Nieruchomościami, ale zacznijcie ludzie myśleć, jeśli zlecacie sprzedaż posrednikowi, nie słuchajcie jego pieknych obietnic o kliencie który czeka na wasze mieszkanie, nie słuchajcie, że jest ono warte kupę kasy, Zwróćcie uwagę, z kim macie do czynienia, popytajcie znajomych zobaczcie ile taka Agencja istnieje na rynku, kto ją firmuje, jaką ta osoba ma opinię, czesto przecież powierzacie jej dorobek swojego życia.
Profesjonalny pośrednik, uczciwie wyceni wasze mieszkanie, uzasadni dlaczego wartość jest akurat taka, i wspólnie ustalicie cenę do sprzedaży. Bo nieruchomość sprzedawana musi mieć rzetelną wycenę a nie cenę pobożnego życzenia.
Sprzedać dziś naprawdę jest bardzo ciężko, a w ostatnim czasie jak grzyby po deszczu otwierające się agencje nieruchomości wprowadziły haos, złe zwyczaje i cyrk cenowy.
W dzisiejszych czasach każdy chce "wyrwać" jak najwięcej i każdy jest fachowcem i świetnie sie zna na nieruchomościach i tak w ogóle na wszystkim, więc trudno dziwić sie deweloperom, że chcą zarobić na budowanych mieszkaniach jak najwięcej.
Światecznie życzę sprzedającym więcej zdrowego rozsądku,a nie zachłystywanie się świetnymi obietnicami i naprawdę zlecania swoich spraw tym którzy sie naprawdę na tym znają. A nam wszystkim, oby rynek sie poprostu ustabilizował, by każdy mógł zrealizować swoje plany, sprzedać to co ma i kupić to o czym marzy.

~zex napisał(a): Jeszcze wczoraj był poruszony temat o cenach mieszkań w Bolesławcu dziś już nawet nie można odnaleźć go w archiwum?Dlaczego ,że tak spytam???

Temat nie zniknął z forum, tylko z listy na stronie głównej.
Gdy szukasz jakiegoś tematu, wpisz szukaną frazę w wyszukiwarkę, która znajduje się w prawym, górnym rogu strony głównej forum.

ceny sa normalne. jak ktos zarabia minimalna krajowa albo niewiele wiecej to proste ze go na mieszkanie nie stac. jak ktos zarabia minimalna w anglii to tez go na mieszkanie nie stac. Tak jest wszedzie. przy sredniej krajowej juz mozna sobie na mniejsze pozwolic. mieszkanie to jest luksus i w wielu krajach ludzie nie kupuja tylko wynajmuja.

Zaje..fajne komentarze :):):) Jakiś...troll żali się,że za drogo dla niego, że mieszania stoją i dalej są drogie !!!!:):):):):) A, co to qrna, komuna?!!! Mają ci DAĆ i to po twojej cenie !!!??:(:( To jakieś paranoiczne pretensje, tylko do kogo !!!???? To prywatna własność !!! I jest sprzedawana za taka cena jaką sobie właściciel życzy, Co on ,ma robić jakieś prezenty dla tego... jednego z drugim, paranoika ??!! Nie stać, nie kupuj albo kup mniejsze - ciekawe jaką cenę dałbyś ty gdybyś sprzedawał swoje mieszkanie??? CO ?? Obniżyłbyś dla kogoś, kogo nie stać na zakup ???:):):) Sprezentowałbyś 3 albo 5 tysi ??:) Puknij się w czółko, jeden z drugim - jest wolny rynek - jak ktoś woła 8000 za metr to jego wola, a wam wara od tego !!!!

~ napisał(a): W tv na ogłoszeniach z kablówki jest do sprzedania mieszkanie 49m2 , trzy pokoje, wyremontowane za 150000zł.

Jak na 49m2 i 3 pokoje to trochę muszą być małe te pokoje.Ludzie w dzisiejszych czasach można naprawdę nie wielkim nakładem wyremontować pokój moim zdaniem lepiej jest kupić taniej mieszkanie i zrobić je według naszego gustu, a nie dostosowywać się do czegoś co prawdopodobnie nam się podoba,a po roku dojdziemy do wniosku,że jednak musimy coś zmienić, bo zaczynamy się źle czuć w naszym mieszkaniu i właśnie wtedy dochodzi się do wniosku,że całkiem inaczej byście je wykończyli no ale jak ?kiedy kredyt trzeba płacić jakieś miesięczne opłaty związane z utrzymaniem mieszkania tez są no i za mieszkanie zapłaciliśmy jak za wyremontowane ,ale do końca nie jest wszystko w naszym upodobaniu.