~ napisał(a):~ napisał(a): pare lat temu gdy organizowałam swoje wesele zadzwoniłam do Pani włascicielki ,,Oleńki" z zapytaniem ofertę lecz w czasie rozmowy wyszło, że po obiedzie nie zmieniane są sztućce na czyste. Okropnie mnie to zraziło i zrezygnowałam na rzecz innej restauracji, w której były i sztućce i talerze wymieniane po kazdym posiłku. Ale mam nadzieję, że od tamtej pory kultura zawodu uległa polepszeniu i na pewno pójdziemy z mężem na obiadek , mam nadzieje smaczny i w przystepnej cenie ;)
nie zmieniało się sztućców bo ukladane byly i chyba są podwójne tak wię po obiedzie jedne byly zabierane z talerzami a w czasie wesela wiele razy są wymieniane talerze i sztućce jak zachodzi taka potrzeba lub na życzenie gościa rownież :P :P
Hegemon napisał(a): Niewiele wiem na temat sztućców, ich użycia zgodnie z zasadami savoir-vivre oraz ewentualnej "wymiany".
Ale wiem jedno.
Pani Antonina Kopała-Wdowiak posiada SERCE dla tego, czym się zajmuje.
Dopisane 05.02.2013r. o godz. 11:17:* do
jegomosc napisał(a): Fakt dla mnie jakikolwiek zaistnieje kiedy zamiast anonimowo kogoś obrażać podpiszesz się pod swoim postem. Przecież nikt cię nie zbije:)