~Maja napisał(a): A kasjerki którę tam siedzą to jak by ktoś je zmusił tam pracować
Ile kasjerek tam widziałaś? Jedna kobieta przy stoisku z ciastami i winami kasuje wszystkich i jakiś mężczyzna czasem w innej kasie. Co do ich stosunku do klienta, to zachowują się tak jak powinni. Jak dotąd nie trafiłam na nieświeże mięso i wolałabym nie trafić.