Ostatnio facet przywiózł mi parę mebelków,podjechał pod same drzwi firmy to było tylko zdjęcie z samochodu i zostawienie w korytarzu-paczki przesuwał na koniec samochodu sami z samochodu paczki zdejmowaliśmy i wnosiliśmy sami,a on elegancko się przyglądał nie wykazując żadnej ochoty do pomocy,a potem lekko się zdziwił jak mu wyliczyłam fakturę co do grosza,jak chciałby dodatkowo zarobić musiałby się trochę wysilić a nie uważać że jak przywiózł to już należy się napiwek.

tak i to wielkie sknery !! !! za grosz by ci oczy wydrapali

~ napisał(a): Ostatnio facet przywiózł mi parę mebelków,podjechał pod same drzwi firmy to było tylko zdjęcie z samochodu i zostawienie w korytarzu-paczki przesuwał na koniec samochodu sami z samochodu paczki zdejmowaliśmy i wnosiliśmy sami,a on elegancko się przyglądał nie wykazując żadnej ochoty do pomocy,a potem lekko się zdziwił jak mu wyliczyłam fakturę co do grosza,jak chciałby dodatkowo zarobić musiałby się trochę wysilić a nie uważać że jak przywiózł to już należy się napiwek.

No i widzisz?I wcale mu się nie dziwie niech boli kręgosłup skoro nic się nie należy bo to jego praca.Chyba chłop miał deja vu z tematem i co o tym sądzi większość Bolesławian tak że po co miał się wysilać kupisz sobie za zaoszczędzony napiwek piguły na kręgosłup i jesteście kwita :]


Dopisane 14.03.2013r. o godz. 18:18:

~ napisał(a): no dobra małe sprostowanie-zdarzają mi się napiwki nawet spore-ale to wtedy gdy poza pracą gotuję na weselach.To pisałam ja-matka trójki dzieci.

A jednak.Ale krzyczysz jako pierwsza-na stos z nimi?

O to nie tak dostałby i to niemały ...tylko za co ,za brak chęci do pomocy.

~ napisał(a): Chcialbym dodac kilka slow odnosnie ;sknerostwa; Boleslawian.Mysle,ze lepiej dac ta koncowke doreczycielowi,niz potem zasowac na poczte po pozostawieniu aviza.Oszczedzam tym sposobem i czas,i nerwy,i pieniadze[koszt dojazdu na poczte]Podobnie jast z jazda taryfa[kocowke zostawiam kierowcy]Bardziej powiedzialbym,ze sknerami sa ludzie,ktorym powodzi sie dobrze i bardzo dobrze.Tacy chcieliby abysmy dla nich robili za pol darmo,albo moze jeszcze im doplacili za to ,ze skorzystali z naszej uslugi.Z wiloletniego doswiadczenia zauwazam,ze ludzie mniej majetni lub wrecz ubodzy predzej proponuja napiwek,czasem wrecz chca sie obrazic,jesli go nie chcemy przyjac.Sa to moje doswiadczenia z wieloletniej pracy w uslugach.

HEJ


Dopisane 14.03.2013r. o godz. 18:29:

~ napisał(a): O to nie tak dostałby i to niemały ...tylko za co ,za brak chęci do pomocy.

No akurat sądząc po wypowiedziach większości to dostałby telefon do szefa że zamiast nieść paczki przechylone bardziej na prawo to niósł bardziej na lewo i w ten oto sposób uszkodził.Ty nie widzisz tego że ludzie nie wiedzą co to jest napiwek więc nikt się wcale nie wysila bo po co?

dzisiaj gazeta FAKT ''skarbówka zabiera się za napiwki'18% podatku czytaj w onet dzisiaj-polecam

~ napisał(a): Ostatnio facet przywiózł mi parę mebelków,podjechał pod same drzwi firmy to było tylko zdjęcie z samochodu i zostawienie w korytarzu-paczki przesuwał na koniec samochodu sami z samochodu paczki zdejmowaliśmy i wnosiliśmy sami,a on elegancko się przyglądał nie wykazując żadnej ochoty do pomocy,a potem lekko się zdziwił jak mu wyliczyłam fakturę co do grosza,jak chciałby dodatkowo zarobić musiałby się trochę wysilić a nie uważać że jak przywiózł to już należy się napiwek.

Taki sposób "dostawy" mebli do klienta stosuje od lat firma Drapus za torami.

trzeba zauwazyc ze hamstwem tez jest wymaganie napiwku, gorsze obslugiwanie osob ktore ich nie daja etc. jeden da drugi nie da. bo nic tu nie trzeba. sa knajpy gdzie jest to wymuszone - poprzez zostawianie rachunku przez kelnera i odbieranie kwoty po 2 minutach, wtedy ciezej wolac o reszte. no ale na wakacjach na zaokraglenie kwoty mozna sobie pozwolic. jak pracodawca zobaczy ze regułą jest dawanie napiwku to zmniejszy pensje i nie zdziwi mnie to

kurierzy zarabiaja dobrze, nie czekaja na napiwek. co innego dostawca pizzy czy listonosz [ten dodatkowo ma dobre warunki przez kontakt z miłymi starszymi osobami]