zula999 napisał(a): emem napisał(a): zula999 napisał(a): Ale cos jest nie tak skoro dziecko 14-15lat przekłuwa sobie język albo robi tatuaż.
Co jest nie tak? Jesli tak lubi to nic Tobie i innym do tego.
Emem,pozwólmy naszym dzieciom na wszystko....bez żadnych ograniczeń....skoro kolczyk w języku ma być jakąś fanaberią :>
Jezeli rodzicowi i dziekcu to pasuje to naprawde nie widze zadnego problemu
w kolczyku, farbowanych wlosach czy podartych jeansach. Kwestie wygladu, podobnie jak kwestie swiatopogladowe nie powinny byc regulowane przez prawo czy szkole.
zula999 napisał(a):
Ja mojej córce na takie coś nie pozwolę,bo wolę ,żeby była zauważona dzięki grze na gitarze niż dzięki jakimś tatuażom czy kolczykom.Pozwólmy dziecku na wszystko,nie miejmy żadnej nad nimi kontroli,nie rozmawiajmy z nimi to potem taki dzieciak 14-15lat pyskuje i ,,rzuca mięsem" do dorosłych.Osobiście widziałam taką sytuację na placu zabaw,gdzie jakiś dziadek zwrócił uwagę takiej młodzieży,że klną a tu się dzieci bawią.Młodzież potrzebuje jasnych zasad i jakiejś dyscypliny a nie kolczyków i tatuaży
Dyscyplina czy dobre wychowanie a kwestie wygladu i upodoban to dwie rozne sprawy.
Szkola ma uczyc jezykow, matematyki, fizyki, biologi (w tym tego czym jest seks i jak sie zabezpieczac) oraz innych przedmiotow. To czy na lekcje ktos przyjdzie w dlugich wlosach czy na lyso, czy z kolczykiem czy bez to nie powinno miec zadnego znaczenia - ani dla nauczycieli ani dla innych uczniow. Tak ten uczen z kolczykiem nie zmusza do noszenia kolczykow innych tak nauczyciel czy inni uczniowie nie powinni zabraniac noszenia innym.
zula999 napisał(a):
Dopisane 12.09.2013r. o godz. 09:12:Jestem ciekawa co byś zrobił jak Twoja 15letnia córka wymyśliła sobie kolczyk w pępku albo języku??Pozwoliłbyś bez mrugnięcia okiem??
Na pewno bym rozmawial, ale nie oczekiwalbym, ze bedzie to wymuszala szkola.
Jezeli konkluzja bylaby, ze kolczyk bedzie to oczekiwalbym, ze nauczyciel to przyjmie do wiadomosci. Tak jak na przyklad przyjmie do wiadomosci, ze dziecko nie bedzie chodzilo na religie, albo ze bedzie zdawalo na maturze jezyk angielski, bo niemiecki go nie interesuje.