~- napisał(a): tyle sie mówi o tym,że pies nie może być wiązany na łańcuchu, że należy zapewniać mu przeróżne warunki sprzyjające jego życiu, a tu nagle nie spuszczać z łańcucha, może pani Babińczuk niech wychodzi na spacer w kagańcu i na łańcuchu, to będzie na pewno humanitarne.Osobiście mam psa rasy doberman,niesamowicie inteligentny.Mam też dla niego kojec i duże podwórko, żeby mógł się wyganiać.Jest również tabliczka na furtce informująca o obecności psa.MIałam też taką sytuacje; przyszedł do mnie pan ,dodam że ze straży miejskiej,ale nikogo nie było w domu,pies był wypuszczony , jak wspomniałam inteligentny i wejść pozwolił ale wyjść już nie,dobrze że podjechałam pod dom w tym momencie .NIech ktoś mi powie kto tu jest niemądry,a wybierając psa nalęży przemyśleć jakie możemy zapewnić warunki.Nie bierzemy do mieszkania w bloku psa olbrzyma,nie dajmy się też zwariować ,żeby jakiemuś maleństwu zakładać kaganiec i smycz. Pamiętajmy,że psy są inteligentne ,bez powodu nie atakują.
Psa masz inteligentnego ? A jak jest z Tobą? Bez względu na to czy zgadzasz się z panią radną czy nie ,nie przekręcaj jej nazwiska .A jeżeli nie wiesz jak ta kobieta się nazywa to nie wymieniaj z godności bo to nie ładnie tak pisać nie wiedząc jak się kto właściwie nazywa.