TOisjenka napisał(a): Szczerze?Mi to tam wiesz ...ale ogólnie cackaniem się i głaskaniem po główce można zrobić więcej złego niż dobrego.Czasami trzeba kimś porządnie potrzasnac.Gdy się zakszusisz trzeba solidnie i zdecydowanie przywalić po plerach a nie głaskać,gdy zatrzyma się akcja serca też nie zawsze pomoże masaż, jedynym wyjściem są wtedy Volty czyli też wstrząs więc być może mózg czasami też tego potrzebuje by wskoczyć na obroty.
Zastosowana autokorekta