Pannazdzieckiem napisał(a): Też mi się nie podoba ta wędrówka ludów , sterowana ekonomią.o tej porze?ja przed 17 nie pije.tak zawracali głowę narodowi złotym pociągiem co to węgiel wiózł i tylnymi dzwiami bandere wpószczają w poprzedniej firmie co jeszcze miesiąc temu robiłem było ich 60 kierowców co to bez wizy po unii jeżdzą ;(
Dobra zmiana w akcji . Quo Vadis ? Swego czasu myślałem , że ochrona rynku pracy i wartości narodowych przed islamskim desantem , to plus. Do głowy mi nie przyszło że cichcem głupcy ściągną banderowców. Nie , tego na trzeźwo nie da się oglądać ... nie wiem , jak Ty Kluczniku , ale ja idę browara walnąć.
Nara :)
falco napisał(a):~ napisał(a):falco napisał(a): D
Co do "piętnowania" nieuczciwych pracodawców zgadzam sie z Tobą w 100% nie powinno być przyzwolenia na oszukiwanie uczciwych, chcących pracować ludzi !
Niestety często zdarza się tak, że uczciwemu pracodawcy (bo tacy też przecież są) jakiś "leser" wyrabia negatywną opinie , a dlaczego ? bo szef mu "kazał" coś zrobić , a on przecież nie po to przyszedł do roboty żeby czyjeś polecenia wykonywać .
Więc tu trzeba rozdzielić jednych od drugich.
często taki pracodawca wszystkich mierzy jedną ''miarą ''a to podstawowy błąd
odp.
- Heh.. żeby było jasne z pracodawcami jak z pracownikami , każdy jest inny.
Uważam , że wielu ludzi nie powinno prowadzić biznesów, bo sie do tego nie nadaje. Nie mnie jednak o tym decydować.
Co do ściągnięcia Ukraińców...uwierz mi kierując się patriotycznym podejściem zdecydowanie wolał bym dać pracę Polakom ... tylko przyprowadź mi ich do pracy i zagwarantuj, że w poniedziałek wszyscy przyjdą i co drugi nie będzie miał jelitówki , pogrzebu babci (4x tej samej) i innego armagedonu życiowego włącznie z zaliczkami w sobotę o 20:00 na pilny wyjazd bo ciocia wujka stryjka nagle potrzebuje na receptę ...
ja nie piję piwska ani wódy a jednak bywało że słyszałem ''co brakuje ci na gorzałkę''
bo ktoś inny nie potrafi żyć bez tego to ja ''jestem taki sam''?
kolejny błąd ...
odp.
- skoro teraz piszesz z pozycji "szefa" , a mówisz o takich doświadczeniach to znaczy, że przeszedłeś pewną drogę w życiu, która powinna Cie ukształtować jako pracodawcę. Są dwie opcje kształtowania :
- skoro mnie dymali to teraz ja będę dymał
- skoro mnie dymali i było mi z tym źle - muszę być inny - lepszy i dać ludziom to czego ja nie dostałem czyli szacunek !
Oczywiście nie generalizuję, bo 2/3 u mnie to Polacy - świetni ludzie i dobrzy pracownicy , jednak jest ich za mało.
kiedy inni to dostrzegą sami się znajdą ...
Patrząc z punktu pracodawcy i tego , że masz zobowiązania wobec swoich klientów musisz mieć GWARANCJE , że masz kim wywiązać sie z kontraktu.
myślisz że teraz robiąc to co robię nie mam podobnych zobowiązań ?...często jest tak by dotrzymać obiecanego terminu pracuję do wieczora ...tyle tylko że robię to też dla siebie ...
odp.
- jeżeli pracujesz sam na siebie (i nikogo nie zatrudniasz) to wiesz , że nie masz innej opcji.
Sytuacja sie zmienia kiedy do realizacji twopich zobowiązań potrzebujesz około 100 osób !
Jak to mówią punkt widzenia zmienia sie wraz z punktem siedzenia !
I mogę śmiało powiedzieć , że 90% pracodawców którzy zdecydowali sie na ten krok - zatrudnianie Ukraińców - nie ma innego wyboru, a powód prosty .... jw.
jesteście pośrednio przyczyną emigracji Polaków ''za chlebem''
pomaga wam w tym chory system ...
odp.
- ja nikogo nie wyganiałem za granicę do pracy. Jako młody chłopak sam nawet byłem "za chlebem" w pracy na roli i budowie. To jest wolny wybór każdego człowieka. Pojawiły się możliwości zarobienia 4x więcej to ludzie którzy tu zarabiali najmniej i mieli odwagę, wyjechali. Cześć wróciła jak sie okazało, że tam też trzeba zaiwaniać i do tego nie jest tak fantastycznie jak na pocztówkach.
Mogę mnożyć przykłady ludzi (nawet znajomych i rodziny) którzy wrócili ze spuszczonymi uszami po kilku miesiącach, a nawet takich co po 3-5 latach i zaczynali wszystko od nowa, od 0, bo trzeba wiedzieć , że dziś "zachód" to już miejsce w którym się zarabia i wydaje na bieżąco i ciężko odłożyć... chyba , że przymierasz z głodu i śpisz na podłodze w jednym pokoju z 6 innymi facetami.
kiedy czytam wypociny tych którzy zarzucają Polakom pracę u Niemca czy Duńczyka i nazywanie ich ''zdrajcami'' czy ''antypatriotami '' rodzi się pytanie -dlaczego
odp.
- skoro mowa o Duńczyku kilka lat temu praca u niego ( na kościuszki) była wyróżnieniem i cześć ludzi po wypłatach myślała, że Pana Boga za nogi trzyma niestety i to sie zmieniło. właśnie wtedy słyszy sie , że ktoś jest zdrajcą ... dlaczego ? bo ma lepiej niż "JA" typowo polskie podejście cieszymy sie wtedy jak sąsiadowi sie noga powinie , a nie wtedy jak mu sie powodzi ...
Ukraińcy do nas jadą ?
z ''patriotyzmu'' ?
to czysta ekonomia -nic więcej :)
a patriotyzm tu nie ma nic do rzeczy bo sloganem nie napełnisz ''gara'' ;)
odp.
- "aby zrozumieć głodnego musisz zaznać głodu"
karmelka29 napisał(a): :) I co w związku z tym?skarmelizuj się http://alexjones.pl/aj/aj-polska/aj-publicystyka/item/98569-dosc-wchodzenia-w-tylek-banderowcom-mowia-radni-z-podkarpacia
~Pracodawca napisał(a): Od 1 stycznia rosną wynagrodzenia obligatoryjnie. Rośnie też wiec o ZUS i PODATEK. Zatem rezultat taki , że za 500+ zapłacą Ci co stracą pracę. A stracą bo :
1. Trzeba będzie ciąć koszty
2. Mamy jako przedsiębiorcy wybór na rynku ptacy.
Za Ukraińców nie mam dopłat od państwa. Legalnie pracują na wizach