Kolęda od policjantów

Będą strzec naszej granicy, świętego miejsca dla każdego Polaka po to, by rodacy mogli spokojnie dzielić się opłatkiem.

Kolęda od policjantów (fot. KPP Bolesławiec)

Kolejny raz ziemia kończy odwieczną wędrówkę po nieboskłonie, dodając następny rok do naszego życia. Trudnych 365 dni. Do uciążliwej i bolesnej sytuacji epidemiologicznej doszła skomplikowana i odpowiedzialna obrona naszych granic przez służby mundurowe, w tym także Policję. W kilku tysiącach policyjnych rodzin zabraknie podczas wieczerzy wigilijnej i Świąt Bożego Narodzenia ojców, braci, sióstr, synów i córek. Będą strzec naszej granicy, świętego miejsca dla każdego Polaka po to, by rodacy mogli spokojnie dzielić się opłatkiem.

Oprócz tradycyjnych kolęd „Cicha noc, święta noc” (oby była cicha i święta), czy „Bóg się rodzi, moc truchleje” prześlijmy im także słowa kolędy policyjnej, napisanej specjalnie dla nich znanej już od ośmiu lat, której mottem jest „na baczność i spocznij, służyć człowiekowi”.

Będziemy wszyscy w tym świątecznym dniu z Nimi. Myślami z życzeniami na ustach by wrócili cali i zdrowi z misji, jaką postawiła przed nimi Polska. Jesteśmy im wdzięczni i zobowiązani za niezłomność i poświęcenie.

***

"Kolęda od policjantów" powstała spontanicznie, w atmosferze zbliżających się Świąt. Powstała w oparciu o to, co jest kwintesencją służby każdego policjanta, chęci niesienia pokoju, bezpieczeństwa i pomocy mieszkańcom miast i wsi. Tekst do „Kolędy od policjantów” napisała kielecka policjantka Anna Zielińska-Brudek autorka tomików poezji i licznych publikacji. Jak przyznawała wtedy „Myśl o jej napisaniu narodziła się dużo wcześniej.” Kolęda została wówczas wyśpiewana przez kieleckiego kompozytora Marcina Janaszka.

Muzykę do niej skomponował nieżyjący już, znany polski kompozytor Romuald Lipko, który był pomysłodawcą nagrania i zaprosił do współpracy wykonawcę ze swojego zespołu — aktora, solistę Grzegorza Wilka. Do jej zaśpiewania zaproszono także Chór Komendy Stołecznej Policji pod batutą Sylwii Krzywdy.

W 2016 roku do utworu powstał profesjonalny teledysk, który zrealizował kielecki oddział TVP. Na planie nie zabrakło Grzegorza Wilka, śp. Romualda Lipko oraz świętokrzyskich policjantów.