Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Okruszki Historii
13 stycznia 2024r. godz. 14:00, odsłon: 5421, Dariusz Gołębiewski

Podpalenie po weselu?

Niecodzienny incydent wydarzył się w 1959 roku w Brzeźniku.
Brzeźnik
Brzeźnik (fot. Dariusz Gołębiewski)

Tę niewyjaśnioną do dzisiaj sprawę dość szczegółowo opisała w jednym ze swoich sprawozdań Prokuratura Powiatowa w Bolesławcu.

12 października 1959 roku, około pierwszej w nocy, jedna z mieszkanek Brzeźnika zauważyła, że ktoś wjechał motocyklem na jej posesję. Nim zdążyła zareagować, motocyklista odjechał, a po kilku minutach w należącej do kobiety stodole wybuchł pożar. Co charakterystyczne, ogień pojawił się jednocześnie w aż trzech miejscach, co ewidentnie świadczyło o podpaleniu. Na miejscu natychmiast zjawili się strażacy, jednak mimo ich interwencji, budynek doszczętnie spłonął. Straty oszacowano na 130 000 złotych, a milicja natychmiast wszczęła śledztwo.

Najważniejszym zadaniem było odnalezienie tajemniczego motocyklisty, jednak skoro poszkodowana nie widziała jego - lub jej - twarzy, odnalezienie tej osoby było bardzo utrudnione. Tamtej feralnej nocy w Brzeźniku odbywało się wesele i niektórzy jego uczestnicy przyjechali na motorach. Milicjanci postanowili ich przesłuchać, ale okazało się, że wszyscy potencjalni podejrzani mają przekonujące alibi.

Dziesięć dni po podpaleniu milicja zaprzestała prowadzenia jakichkolwiek dalszych działań w tej sprawie - poza przesłuchaniem jednego świadka - co półtora miesiąca później prokuratura uznała za nieuzasadnione. Do dziś tajemniczy motocyklista-podpalacz pozostaje nieznany.

Co ciekawe, 1 października 1959 roku do pożaru doszło także w Bolesławicach - w niewyjaśnionych okolicznościach spłonęła stajnia. Prokurator analizujący akta sprawy zauważył, że przez kilka godzin poprzedzających pojawienie się ognia nikt nie wchodził do wnętrza budynku, a po ośmiu dniach śledztwa milicja całkowicie je zarzuciła. 

Źródło: Archiwum Państwowe we Wrocławiu Oddział w Bolesławcu, akta Prokuratury Powiatowej w Bolesławcu, sygn. 14.

Podpalenie po weselu?

~~Jasnobrunatna Mina niezalogowany
13 stycznia 2024r. o 17:18
Wiedziałam o tym to było okropne
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Historyk poznański niezalogowany
13 stycznia 2024r. o 18:01
W 1959 był komunizm i Gomułka
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Burobrązowa Gazania niezalogowany
13 stycznia 2024r. o 18:04
Może to milicja ukręciła sprawie łeb.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Szarobiała Pysznogłówka niezalogowany
13 stycznia 2024r. o 18:08
Wściekł się że odbił mi przyszła żonę to zemsta..?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Burgundowa Forsycja niezalogowany
14 stycznia 2024r. o 12:03
Partyzany, domobrany, czetniki i ustasze załatwiali sprawy.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).