19 lipca 2013r. godz. 11:18, odsłon: 5697, Bolec.Info

Ciekawy startup rodem z Bolesławca

9 lipca ruszył serwis Podpisz.to, dzieło młodych bolesławian - projekt pozwala na zawieranie umów za pośrednictwem internetu i ma szanse stać się prawdziwym hitem.

Czym jest i jak działa serwis Podpisz.To? W telegraficznym skrócie - "jest pierwsza polska platforma umożliwiająca podpisywanie umów całkowicie przez internet. Podpisz.to, bo tak nazywa się serwis, przeznaczony jest zarówno dla firm, jak i osób fizycznych. Podpisz.to w założeniu ma uprościć i przyspieszyć proces zawierania umów na odległość przy jednoczesnej dbałości o wiarygodność stron umowy.

Jak to działa? Wystarczy, że za pomocą formularza umieścimy na serwerze dokumenty i wpiszemy adres e-mail osoby, która ma je podpisać. System automatycznie roześle zaproszenia i będzie oczekiwał na zatwierdzenie umowy. Nie musimy cyklicznie sprawdzać, czy zaproszona strona podpisała dokumenty - o tym fakcie zostaniemy także poinformowani e-mailem.

Platforma zadba także o pewność transakcji - nie pozwoli podpisać umowy z osobą, która podała nieprawdziwe dane osobowe. Dzięki temu minimalizujemy ryzyko zawarcia umowy z osobą, której tożsamości nie jesteśmy pewni. O nasze bezpieczeństwo zadbają także zaawansowane algorytmy szyfrowania - system zapewnia kodowanie wszystkich danych przechowywanych w bazie, zaś sama witryna dostępna jest za pośrednictwem protokołu SSL".

- Na pomysł Podpisz.to wpadłem z potrzeby skorzystania z takiego serwisu - mówi Miłosz Sobczak, autor pomysłu. - Będąc jeszcze w technikum informatycznym chciałem wysłać umowę o dzieło do klienta, dla którego wykonywałem jakąś stronę internetową. Skorzystanie z usług Poczty Polskiej lub wysyłka umowy kurierem była dla mnie za bardzo “archaiczna” i czasochłonna. Chciałem znaleźć coś, dzięki czemu mogę zawrzeć umowę całkowicie przez Internet. Ku mojemu zdziwieniu nie znalazłem niczego, co spełniałoby moje oczekiwania.

Młody bolesławianin rozpoczął pracę nad serwisem od skonfrontowania jego założeń z prawnikiem. Okazało się, że nic nie stoi na przeszkodzie by stworzyć serwis który rozwiąże problem zdalnego podpisywania umów.

- Wraz z kolegą programistą Mateuszem Buryłą zacząłem tworzyć szkice i fundamenty pod nasza usługę, aby mieć co pokazać potencjalnemu inwestorowi - wspomina młody biznesmen. - Od tego momentu zaczęliśmy również szukać finansowania całego przedsięwzięcia. Na etapie zalążkowym inwestorem zosłat Łukasz Załucki, prezes spółki Ensila mającej swoją siedzibę właśnie w Bolesławcu. Łukaszowi przedstawiłem biznesplan wraz z modelem biznesowym i już po kilku rozmowach został on współwłaścicielem projektu.

Młodzi ludzie mieli jednak świadomość, że nie posiadają doświadczenia i wiedzy by samodzielnie odpowiednio rozwinąć swój projekt. W tym samym czasie ruszyła akcja inwestycyjna iNKubator (realizowana przez serwis społecznościowy Nasza-Klasa). W zamian za 51% udziałów w spółce NK oferowała 240 000zł na rozwój platformy oraz wsparcie doradcze i reklamowe. Swój akces zgłosiło 238 startapów z całej Polski, z których organizatorzy wyłonili siedem projektów do etapu tzw. preinkubacji. W tej siódemce znalazł się projekt Podpisz.To. Dzięki temu autorzy projektu mogli skorzystać z możliwości rozwoju pod pomysłu pod kątem merytoryczny, biznesowym oraz technicznym, pod okiem ponad trzydziestu specjalistów z branży IT. Ostatecznie Nasza-Klasa nie zdecydowała się na dofinansowanie tego projektu, jednak nie zniechęciło to jego autorów do dalszego działania.

- Łukasz zdecydował się otworzyć Dział IT w Bolesławcu, w którym to mieliśmy wykorzystać zdobytą wcześniej wiedzę w praktyce - wspomina Miłosz Sobczak. - Do zespołu dołączyli: Marcin Maciński (główny software architect) oraz Wojciech Hammer (równie świetny developer), bez których projekt nie wyglądałby i nie działał tak jak teraz.



Serwis oficjalnie wystartował 9 lipca 2013, a już od tego czasu ma kilkadziesiąt klientów (indywidualnych i firmowych), którzy od momentu rejestracji mogą podpisywać umowy on-line dosłownie w kilka minut. O serwisie głośno w ogólnopolskich mediach - o Podpisz.To można przeczytać m.in. na internetowych stronach Forbesa oraz w serwisie SpidersWeb. Trzymamy kciuki za powodzenie projektu!