Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza
BolecFORUM Nowy temat
Wróć do komentowanego artykułu:
Coś się kończy, coś się zaczyna
~artur7009 niezalogowany
1 maja 2009r. o 10:48
emem napisał(a): Hej Artur - tutaj Emem. Wlasnie sie zalogowalem na Twoje konto (artur7009 i haslo takie, jak podalem Ci w mailu) - wszystko smiga poprawnie...
Moze sprobuj usunac cookies i inne pliki tymczasowe w przegladarce i jeszcze raz sie zaloguj?

Pozdr,
emem


Witaj! Dzięki za informację

OK. Spróbuję a jeśli nie dam znów rady to po niedzieli podam Ci mój nr. tel. i wtedy Ty będziesz mi mówił co i jak mam zrobić
i to chyba będzie najlepszy sposób na rozwiązanie mojego problemu bo faktycznie w moim komputerze jest coś namieszane (sam namieszałem ha ha!) i teraz nie umiem z tego
wybrnąć.Co o tym myślisz? możemy tak zrobić?.
Pozdrawiam i życzę Ci miłego wekendu. Artur

Zmoderowano 01.05.2009 godz.11:20 - powód: poprawione cytowanie (qki)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~artur7009 niezalogowany
1 maja 2009r. o 12:46
A co do pytań... ciekawi mnie, do jakiego miejsca na świecie chciałbyś się wybrać, czy marzysz o podróżach? Czy masz w ogóle jakąś możliwość poruszania się poza domem? Czy masz jakieś pasje? Co lubisz robić? Może masz jakieś życzenia, które dałoby się zrealizować, a może nie chciałeś o nie wcześniej prosić? Jeśli przyjdą mi do głowy jeszcze jakieś pytania, na pewno je zadam, a tymczasem pozdrawiam serdecznie! :)

Witaj! Wiem że na moje odp. trzba długo czekać ale mój plan
dnia jest dość napięty i na komputer nie mam zbyt wiele czasu. Wygląda następująco. Między 9.00- 9.30 jem śniadanie potem
mam czas wolny np. na komputer od 10.00- 12.30 max w tym czasie jeszcze odb. tel. i jak trzeba to załatwiam jakieś sprawy,
więc na pis. na kompie czasem wogóle braknie mi czasu.O 12.30
idę na bok i mamy wtedy taką przerwę, (drzemkę) Odpoczywamy. Trwa to do ok. godz. 15.00 potem wstajemy i są
dalsze zabiegi, toaleta, rehabilitacja itd. Po ćw. idę na wózek i ok. godz.16.30 jem obiad. Po obiedzie codziennie wychodzę na
spacer na podwórko nawet jeśli jest nie najlepsza pogoda żeby się dotlenić i mieć lepszą przemianę materii która u takich osób jak ja jest ze względu na leżący tryb życia znacznie spowolniona (zaburzona). Ok. godz.19-19.30 nie później jem kolację. Od 20.00 dopóki tato ogl. TV ja mogę być na komputerze i np. pisać bo gdy już idzie spać to przełącza mnie na drugi komputer i wtedy ogl. TV i odb. tel. sam. I już wł.
zmykam. CDN...... Pozdrawiam Artur

Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1275
#marrakech nieaktywny
1 maja 2009r. o 23:15
Faktycznie, masz dość napięty "grafik" ;) Ale na pewno dajesz sobie świetnie radę, żeby wszystko zdążyć zrobić :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~artur7009 niezalogowany
1 maja 2009r. o 23:23
marrakech napisał(a): A co do pytań... ciekawi mnie, do jakiego miejsca na świecie chciałbyś się wybrać, czy marzysz o podróżach? Czy masz w ogóle jakąś możliwość poruszania się poza domem? Czy masz jakieś pasje? Co lubisz robić? Może masz jakieś życzenia, które dałoby się zrealizować, a może nie chciałeś o nie wcześniej prosić? Jeśli przyjdą mi do głowy jeszcze jakieś pytania, na pewno je zadam, a tymczasem pozdrawiam serdecznie! :)


CD z przed południa. I tak w dużym skrócie wygląda mój dzień
powszedni. Do tego dodam jeszcze że nieraz w tygodniu i zawsze w wekendy odwiedzają mnie znajomi z tym że wszyscy już wiedzą że po 17.00 jestem już na wózku i wtedy mogę swobodnie rozmawiać. Z nieznajomymi którzy chegoś potrzebują też umawiam się na popołudnie . Nie mówiłem o tym
ale zajmuję się też rozdawaniem sprzętu rehabilitacyjnego dla
osób niepełn. ruchowo np. po wylewach, po zawałach,po operacji biodra itp. Są to np. Balkoniki pionowe (chodzik) itoalety na kółkach i inne ale to kolejna długa historia, która zaczęła się parę lat temu gdy sam szukałem dla siebie wózka.
Pani od której dostałem wózek zaproponowała mi żebym jej pomógł w tym rozdawaniu i zgodziłem się. Ludzie dzw. ja odb. tel. tato wydaje sprzęt i czas jakoś leci . To fajne zajęcie bo pomagam ludziom i nie mam czasu myśleć o eutanazji ha ha!.
Śmieję się ale to kolejny ważny temat do omówienia,który dotyczy zarówno chorych i zdrowych.To duży skrut myślowy
ale tak wygląda mniej więcej moje życie i nie narzekam bo coś w życiu trzeba robić. Może to nic wielkiego ale zawsze coś co
mi daje satysfaksję że jeszcze mogę się komuś przydać. CDN ..
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1275
#marrakech nieaktywny
1 maja 2009r. o 23:49
To dobrze, że odwiedzają Cię znajomi, że nie zostałeś z tym wszystkim sam i zawsze jest ktoś, kto Cię wspiera :) No widzisz jak to jest... sam kiedyś byłeś w potrzebie, a teraz pomagasz innym, to tylko dobrze o Tobie świadczy!
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~artur7009 niezalogowany
2 maja 2009r. o 10:53
~artur7009 napisał(a):
marrakech napisał(a): A co do pytań... ciekawi mnie, do jakiego miejsca na świecie chciałbyś się wybrać, czy marzysz o podróżach? Czy masz w ogóle jakąś możliwość poruszania się poza domem? Czy masz jakieś pasje? Co lubisz robić? Może masz jakieś życzenia, które dałoby się zrealizować, a może nie chciałeś o nie wcześniej prosić? Jeśli przyjdą mi do głowy jeszcze jakieś pytania, na pewno je zadam, a tymczasem pozdrawiam serdecznie! :)


CD z wczoraj: Żeby dokończyć ten temat dodam iż te urz.
pochodzą z Niemiec i są zbierane przez Zakonników Zakonu
Joanitów z Monahium. Żeby je otrzymać trzeba mieć zaśw. o stopniu niepełnosprawności lub zaśw. od lekarza I-go kontaktu.,
że jest takiej osobie dane urz. potrzebne + symboliczna opłata,
którą zbieramy na transport ponieważ gdy znajdzie się jakiś dobry człowiek który zgodzi się pojechać po te nazbierane sprz.
to chociaż koszty paliwa trzeba mu pokryć bo do Monahium i z powrotem jest sporo km.. I to tyle. Nawet teraz mam jeszcze
do oddania trzy chodziki i dwie toalety,opony do wózków i itp.
Jeśli komuś byłoby coś takiego potrzebne to może do mnie przyjechać. Artur Kędzia Radogoszcz 71 i po godz. 17.00.
CDN ......... PS. Dziś jest piękna pogoda, życzę Tobie i wszystkim
miłego spędzenia czasu np. przy grillu. Pozdrawiam! Artur!
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
2945
Mgosia
2 maja 2009r. o 22:59
Kurcze jak Ty to wszystko robisz :)
Może jesteś poprostu jakiś niezwykły , nie masz nigdy chwil załamania ?? Ludzie po niepowodzeniach tracą wiarę w siebie , i niestety nie potrafią się z tego podźwignąć , popadają w depresję , która jest teraz chyba jakąś plagą .
Jakim człowiekiem byłeś przed wypadkiem ??
Pozdrawiam !

"Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać twoje ambicje... mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że ty możesz być wielki&a
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~artur7009 niezalogowany
3 maja 2009r. o 0:22
Gs napisał(a): Kurcze jak Ty to wszystko robisz :)
Może jesteś poprostu jakiś niezwykły , nie masz nigdy chwil załamania ?? Ludzie po niepowodzeniach tracą wiarę w siebie , i niestety nie potrafią się z tego podźwignąć , popadają w depresję , która jest teraz chyba jakąś plagą .
Jakim człowiekiem byłeś przed wypadkiem ??
Pozdrawiam !


Witaj Gosiu! Przed wypadkiem byłem prostym, niczym nie
wyróżniającym się chłopakiem ze wsi, który ciągle szukał lepszego życia. Miałem dużo problemów i kiedy już myślałem
że będzie lepiej to zdarzył się wypadek i przekreślił mi wszystkie moje plany i marzenia. CDN ..........
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.