Klaudia Petters pierwszą kobietą na mecie ekstremalnego biegu Tatra Fest 2025

Pomimo ekstremalnych warunków Klaudia dotarła do mety w czasie 10 godzin i 12 minut

Klaudia Petters na Tatra Fest. (fot. Tatra Fest.)

W weekend 13–14 czerwca w Zakopanem odbyła się kolejna edycja Biegu Tatra Fest – jednego z najtrudniejszych ultramaratonów górskich w Polsce. Na wymagającej trasie 68 kilometrów z 5000 metrami przewyższeń fenomenalnie zaprezentowała się pochodząca z Bolesławca Klaudia Petters. Po ponad 10 godzinach biegu zameldowała się na mecie jako pierwsza kobieta i dziesiąta w klasyfikacji generalnej.

Już na 40. kilometrze Klaudia objęła prowadzenie wśród kobiet i mimo wyczerpania, upału oraz braku wody na ostatnich 20 kilometrach – nie oddała go aż do końca.

– Trzy miesiące temu nie wierzyłabym, że w ogóle przebiegnięcie tego jest realne. Dziś go wygrałam i chyba ktoś mnie musi uszczypnąć, bo dalej nie wierzę – relacjonuje biegaczka. – Ostatnie 1,5 godziny to była walka o przetrwanie. Bez wody, w pełnym słońcu, modliłam się o strumienie. Mięśnie odmawiały posłuszeństwa, każdy krok bolał, a na domiar złego trasa okazała się o 2 km dłuższa niż planowano.

Pomimo ekstremalnych warunków Klaudia dotarła do mety w czasie 10 godzin i 12 minut.

– Nie byłam w stanie wstać przez pół godziny, ale było warto. Mam nadzieję, że punkty za ten bieg dadzą mi miejsce w kadrze na Mistrzostwa Świata w long trail – dodaje.

Gratulacje dla Klaudii Petters za znakomity występ i udowodnienie, że dzięki determinacji można pokonać nawet najtrudniejsze wyzwania.

Fot.: Tatra Fest.