mir.ko napisał(a): Również nie odczułem przez lata zagrożenia w jeździe na letniej oponie miedzy 0 stopni a 7. Można jeździć szybko i sprawnie, o ile opona jest dobrze zaprojektowana, a wiele jest nieudanych projektów i każda temp dla nich jest problemem z wodą.
Nie wiem jak w skrajnych momentach na granicy przyczepności, ale nie zamierzam tego sprawdzac.
Nie odnotowałem też większego zużycia opony zimowej między 0-12 stopni niż na mrozie ani niebezpieczeństwa powyżej 20 nawet przy dużych rozsądnych prędkościach.
w zależności od auta czy opon każdy może mieć troch inne doświadczenia, grunt to rozsądek
Jeśli Pan czytał z uwagą , nadmieniłem tu o profilaktyce .W temperaturach bliskich zera porankiem często mamy do czynienia z tzw " czarnym lodem " lub wprost z gołoledzią .
Zatem zapobieganie jest bardziej racjonalne od gdybania i ryzykanctwa.