~ napisał(a):~Aga napisał(a):~ napisał(a): Widać Aga że nie rozumiesz mego wpisu. napisałem że "Moja kasa- moja decyzja" i nie ty mnie będziesz rozliczać. Myślisz że nie znałem Agnieszki? Znałem i dlatego wtedy podjąłem taką decyzję, a nie inną. Jak chcesz pomóc innym, to nie ma żadnych granic, wpłać na konto potrzebujących i tyle. Twój osąd mnie nie rusza, ale odwal się już od nie twojej wpłaty... ok?
I po co od razu ta agresja. Uważam że to nie mądre i mam takie prawo :)
Aga palnij się w łeb a może chcesz zeby cię ojciec tych dzieci przeleciał bo mu się narzucasz a on cię odrzuca :P
~Aga napisał(a): ...Pan Adam wziął sobie te pieniążki zamiast pomóc komuś kto naprawdę ma złą sytuację lub jest chory. Ten Pan ma te pieniądze i się cieszy a nie myśli że mógłby pomóc komuś w potrzebie.
~Baśka napisał(a):~Aga napisał(a): ...Pan Adam wziął sobie te pieniążki zamiast pomóc komuś kto naprawdę ma złą sytuację lub jest chory. Ten Pan ma te pieniądze i się cieszy a nie myśli że mógłby pomóc komuś w potrzebie.
Zazdrość i zawiść odbiera Ci rozsądek. Pan Adam nie ma żadnych pieniędzy. Obligacje są na dzieci i tylko one mogą je podjąć po 18 roku życia. Każde inne rozdysponowanie pieniędzy wymaga sprawy sądowej. Opowiadasz rzeczy o których nie masz pojęcia. Skąd wiesz kim będą te dzieci?, czy będą zdrowe?, co zrobią z pieniędzmi? Nie zazdrość, bo nigdy nie zaznasz szczęścia.
Bez odbioru, bo nie ma sensu polemizować z sąsiedzką zazdrością. Żegnam
~Baśka napisał(a):~Aga napisał(a): ...Pan Adam wziął sobie te pieniążki zamiast pomóc komuś kto naprawdę ma złą sytuację lub jest chory. Ten Pan ma te pieniądze i się cieszy a nie myśli że mógłby pomóc komuś w potrzebie.
Zazdrość i zawiść odbiera Ci rozsądek. Pan Adam nie ma żadnych pieniędzy. Obligacje są na dzieci i tylko one mogą je podjąć po 18 roku życia. Każde inne rozdysponowanie pieniędzy wymaga sprawy sądowej. Opowiadasz rzeczy o których nie masz pojęcia. Skąd wiesz kim będą te dzieci?, czy będą zdrowe?, co zrobią z pieniędzmi? Nie zazdrość, bo nigdy nie zaznasz szczęścia.
Bez odbioru, bo nie ma sensu polemizować z sąsiedzką zazdrością. Żegnam