alter napisał(a):
Panna zawsze mówię i piszę co myśle, przy piwku, czy przy lemoniadzie ;)

Ale zabrakło Ci odwagi , aby pograć ze mną w szachy , albo dać po ryju przeciwnikowi :D Ułomności to ja mogę wybaczyć , ale nie potrafię wybaczyć " ślepej wiary " . No taki ułomny jestem :)

Dobra , idziemy spać . Ja , chłop bez matury , wołam na puszczy :D

Dobranoc :)

Pannazdzieckiem napisał(a):
No taki ułomny jestem :)

Panna, nie jesteś ułomny. Szukasz swojej drogi. Ciekawie opowiadasz o swoich wyborach, o swoim spojrzeniu na świat i życie. Muszę przyznać, że masz oryginalne poglądy. Ale, czy te poglądy dają Ci radość? Poczucie spełnienia? Czy te poglądy czynią Cię szczęśliwym? :)

Wcześniej, pisząc o Wierze prawdziwej, miałem na myśli te wartości, które czynią człowieka szczęśliwym. Bóg chce abyśmy byli szczęśliwi.

Panna spokojnie, zagramy w szachy i wypijemy piwko :) Widzę światełko w tunelu? ;)

pozdrawiam :)

alter''wspaniały'' :D
on ''widzi światełko'' :D

a w jakim tonie to pisze....to ''ego'' go wprost rozsadza :D

falco napisał(a): może i piękne ale dzisiaj odrobinę ''niepraktyczne'' ;)
raz ,drugi ''nadstawisz policzek'' to za kolejnym razem zostaniesz ''skopana'' ;)

Ja to widzę inaczej:)
Widzę w tym naukę o miłości dojrzałej ale nie naiwnej.
"Gdy to powiedział, jeden ze sług obok stojących spoliczkował Jezusa, mówiąc: «Tak odpowiadasz arcykapłanowi?»
Odrzekł mu Jezus: «Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz?» ( J 18, 22-23).

alter napisał(a):

Panna, nie jesteś ułomny. Szukasz swojej drogi. Ciekawie opowiadasz o swoich wyborach, o swoim spojrzeniu na świat i życie. Muszę przyznać, że masz oryginalne poglądy. Ale, czy te poglądy dają Ci radość? Poczucie spełnienia? Czy te poglądy czynią Cię szczęśliwym? :)

Wcześniej, pisząc o Wierze prawdziwej, miałem na myśli te wartości, które czynią człowieka szczęśliwym. Bóg chce abyśmy byli szczęśliwi.

Panna spokojnie, zagramy w szachy i wypijemy piwko :) Widzę światełko w tunelu? ;)

pozdrawiam :)

Wyobraź sobie Alterowiczu , że jesteś piękną kobietą , żyjącą w pięknym domu i masz pięknego , dbającego o Twe potrzeby męża. Ale facet , jak to facet twierdzi , że przy jednej dziurze to kocur zdechnie ( dobrze , że nie wszyscy tacy są :) ). Jaki wtedy jest twój wybór ? Co da Ci prawdziwe szczęście , życie w złotej klatce i zakłamaniu , czy wolność od zdrady ? Tylko prawda wyzwala , tak stoi w Mondrej Knidze , ale nie mam czasu szukać , gdzie :)

Idę pokręcić betoniarą , zawsze daje to większy pożytek Ludziom , niż wypełnianie papierologii :D

Miłego :)


Dopisane 07.07.2016r. o godz. 07:53:

Pannazdzieckiem napisał(a): ...
Reasumując Chłopaczki ; czy wiecie , co znajduje się w przestrzeni pomiędzy jądrem atomu , a orbitującymi elektronami , obojętnie iloma ? Podpowiem Wam , tylko Świadomość Stwórcy , nic więcej. ...

A trzeba Wam wiedzieć , że przestrzeń ta stanowi ok. 99 procent objętości atomu , obojętnie którego :]

Nara :)

Pannazdzieckiem napisał(a):
Ufam , że Twa wiara w uczłowieczenie banderowców , lada chwila padnie na pysk :] A w ślad pójdą pozostałe wierzenia ... między innymi zaufanie wobec kosmity Jahwe :)

(...)

" kochaj bliźniego " ... wszystkie pięć ewangelii zawierają ten przekaz , dlatego nie wstydzę się Jezusa i cenię za odwagę i poświęcenie ... pro publico bono.

Biedny pogubiony człowieku..
Co trzeba mieć w głowie, by zacząć wierzyć w kosmitę Jahwe i zaśmiecać swój mózg tak ubogą intelektualnie nielogiczną fikcją?
Jest 4 Ewangelie, a jeśli już chcesz wszystkie utwory pod tym tytułem poważać, to będzie ich grubo ponad 10 (jest nawet ewangelia Nikodema). A jeśli już chodzi o ewangelię Judasza, to aby ją przyjąć za prawdziwą trzeba mieć naprawdę mocno zarzucony śmieciem mózg. Jest ewidentnie dla ubogich intelektem.

Chrystus jest wszystkim - całą prawdą. Prawdą na tamte czasy absolutnie rewolucyjną, nie do zrozumienia przez współczesnych mu ludzi. Tego się nie da wymyślić, tak było z jednej strony niesłychanie spójne, a z drugiej strony nieskończenie sprzeczne z wiedzą i doświadczeniem mu współczesnych.
Ba! Jest zapowiedziany 1000 lat wcześniej w pismach proroków - zwłaszcza Izajasza.
I również Izajasz zapowiadając Mesjasza przedstawia go w sposób szokująco "nielogicznie" dla współczesnych - z jednej strony wszechmocny wódz, z drugiej sponiewierany skrajnie jako człowiek. Dopiero w Jezusie i jego naukach te skrajne sprzeczności i nielogiczności stały się spójne, kompletne i logiczne.

Jak to by się miało do kosmity Jahwe? Trzeba sobie równie zanieczyścić masą śmiecia mózg, by próbować odpowiedzieć na to pytanie.
A ja od lat oczyszczam się ze śmiecia i nie zamierzam odwracać tego procesu!
Tylko w Chrystusie jest Prawda - poznaj Prawdę, a Prawda cię wyzwoli!

Hello my friends

Pannazdzieckiem napisał(a):
Jezus w ewangelii Judasza wyraźnie mówi : " nie jestem bogiem ".

Ewangelia Judasza ukazuje Judasza w pozytywnym świetle — mówi, że był jedynym apostołem, który naprawdę rozumiał, kim jest Jezus. Samego Jezusa opisuje „jako nauczyciela oraz źródło mądrości i wiedzy, nie zaś jako Wybawcę, który umiera za grzechy świata” (R. Kasser, M. Meyer i G. Wurst, The Gospel of Judas). A przecież natchnione Ewangelie uczą, że złożył on swoje życie w ofierze, by odkupić ludzkość (Mateusza 20:28; 26:28; 1 Jana 2:1, 2). Nie ulega wątpliwości, że ewangelie gnostyckie miały osłabiać, a nie wzmacniać zaufanie do Biblii (Dzieje 20:30).

Co ujawnia bliższa analiza ewangelii apokryficznych? Gdy się je porówna z Ewangeliami kanonicznymi, wyraźnie widać, że nie powstały pod natchnieniem Bożym (2 Tymoteusza 1:13). Napisane przez ludzi, którzy nie znali Jezusa ani apostołów, nie wyjawiają żadnej skrywanej dotąd prawdy o Chrystusie i chrystianizmie. Wręcz przeciwnie, są pełne nieścisłych, zmyślonych informacji, które wcale nie pomagają lepiej poznać Jezusa ani jego nauk (1 Tymoteusza 4:1, 2).

Tymczasem Mateusz i Jan należeli do grona 12 apostołów, Marek był bliskim współpracownikiem apostoła Piotra, a Łukasz — apostoła Pawła. Swoje sprawozdania spisali pod kierownictwem świętego ducha Bożego (2 Tymoteusza 3:14-17). A zatem cztery biblijne Ewangelie zawierają wszystko, czego potrzebujemy, by uwierzyć, że „Jezus jest Chrystusem, Synem Bożym” (Jana 20:31).