~~Zofia katoliczka napisał(a): We Włoszczowie odprawiono mszę świętą w intencji księdza Kamila N., który jest podejrzewany w sprawie molestowania 12-letniej dziewczynki. Po uroczystości jeden z wiernych udał się na parafię i zapytał, dlaczego na mszy modlono się za duchownego, na którym ciążą takie oskarżenia. - Miał imieniny i dlatego ktoś zamówił za niego mszę - twierdzi kuria.Prokuratura
w Miechowie po roku umorzyła śledztwo ws. księdza Kamila, mimo zeznań ofiary. Powodem był "brak wykrycia sprawcy".
Bóg tak chciał ,jakby nie chciał to by zboka powstrzymał .Dobrze że Ziobro jest prokuratorem bo inaczej ten pasterz by siedział w pierdlu.