~~Połykaczka kijanek napisał(a): Jeżeli jedynym wydającym zgodę na coś jest wójt/prezydent/burmistrz to po co mu radni do głosowania?
To jest bzdura i zwalanie winy na jednego człowieka. Za decyzjami stają całe urzędy a nie ten co daje podpis bo jeden to może reszcie nagwizdać długopisem.
W Bolesławcu stacjonują amerykanie których przysłał tu MON ale formalnie powiat i miasto musiało zgodę podpisać, przez co wzięło decyzję na siebie.
A samorządowiec który coś musi bo wyżej kazali to nie samorządowiec tylko funkcjonariusz państwowy bo samorządowiec dba o dobro lokalne a funkcjonariusz wszystko przyklepuje i to ich różni.
Radni powiatowi i miejscy będą albo samorządowcami w kwestii uchodźców albo będą funkcjonariuszami , w kwestii uchodźców, i to oni będą winni zasiedlenia a nie jak to się wmawia ludziom - wyborcy ,bo ich wybrali.
Ty masz jakąś obsesję na tle radnych ,ktoś rzucił temat a ty wypisujesz bzdury ,nie było inie będzie żadnego głosowania bo PIS wyraźnie powiedział że nie przyjmiemy nawet jednego uchodźcy,Ukraińców zjechało do Polski ponad milion i nikt za tym nie głosował.