~Lawendowy Głóg napisał(a): To prawda. Kandydatka widzi źdbło w oku p. Burmistrza...często sama mu to źdbło w oko wtyka i oskarża o sprawy, czasem bardzo bezsensowne...byle tylko dokopać...szkoda tylko, że belki w swoim oku nie widzi...
A to znasz? Jakże charakterystyczne.
"Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę"Mt 6,1-6.16-18