Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

100 konkretów na 100 dni

~~Turkusowa Niezapominajka niezalogowany
6 czerwca 2025r. o 7:41
~~Jasnożółta Abelia napisał(a): Przychodzą pisma z Warszawy z rządu poprzez urzędy wojewódzkie i urzędy marszałkowskie nakazujące podnieść opłaty za podatki i podana kwota minimalna podwyżki do maksymalnej, to samo za wodę ,ścieki, śmieci z jednoczesną uwagę, że jeżeli gminy, powiaty nie podniesie opłat to nie dostaną dotacji od rządu na budowę nowych dróg, remonty dróg, inwestycje budowlane i inne. Na tym polegają 100 konkretów przez 100 dni, a trwa to już od 18 miesięcy. W ten sposób wymusza KO na samorządach terytorialnych podwyżki, a my płacimy je niestety. Nikt nie chce poruszać tego tematu publicznie z radnych , bo będzie to jego ostatnia kadencja w radzie gminy, powiatu, miasta.


Pacynko od lat odpowiedni minister co rok ustala dopuszczalne maksymalne stawki podatków ,, lokalnych " i gminy nie mogą wprowadzić wyższych, natomiast podwyżki zatwierdza Rada , oczywiście na wniosek prezydenta, burmistrza czy wójta.
A Ty wchłaniasz propagandę manipulacyjną.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Zielonkawa Kosodrzewina niezalogowany
6 czerwca 2025r. o 11:40
~~Turkusowa Niezapominajka napisał(a):
Ktoś napisał: ~~Jasnożółta Abelia napisał(a): Przychodzą pisma z Warszawy z rządu poprzez urzędy wojewódzkie i urzędy marszałkowskie nakazujące podnieść opłaty za podatki i podana kwota minimalna podwyżki do maksymalnej, to samo za wodę ,ścieki, śmieci z jednoczesną uwagę, że jeżeli gminy, powiaty nie podniesie opłat to nie dostaną dotacji od rządu na budowę nowych dróg, remonty dróg, inwestycje budowlane i inne. Na tym polegają 100 konkretów przez 100 dni, a trwa to już od 18 miesięcy. W ten sposób wymusza KO na samorządach terytorialnych podwyżki, a my płacimy je niestety. Nikt nie chce poruszać tego tematu publicznie z radnych , bo będzie to jego ostatnia kadencja w radzie gminy, powiatu, miasta.


Pacynko od lat odpowiedni minister co rok ustala dopuszczalne maksymalne stawki podatków ,, lokalnych " i gminy nie mogą wprowadzić wyższych, natomiast podwyżki zatwierdza Rada , oczywiście na wniosek prezydenta, burmistrza czy wójta.
A Ty wchłaniasz propagandę manipulacyjną.

......Tak tylko myśli ruska onuca i kacap .To synek resortowych śmieci .Brawo Prawica Patrioci Polscy . Już niedługo Rudy i jego czerwone buraki pójdą do Kicia...Czekamy na to ...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Turkusowa Niezapominajka niezalogowany
6 czerwca 2025r. o 12:30
~~Zielonkawa Kosodrzewina napisał(a):
Ktoś napisał: ~~Turkusowa Niezapominajka napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Jasnożółta Abelia napisał(a): Przychodzą pisma z Warszawy z rządu poprzez urzędy wojewódzkie i urzędy marszałkowskie nakazujące podnieść opłaty za podatki i podana kwota minimalna podwyżki do maksymalnej, to samo za wodę ,ścieki, śmieci z jednoczesną uwagę, że jeżeli gminy, powiaty nie podniesie opłat to nie dostaną dotacji od rządu na budowę nowych dróg, remonty dróg, inwestycje budowlane i inne. Na tym polegają 100 konkretów przez 100 dni, a trwa to już od 18 miesięcy. W ten sposób wymusza KO na samorządach terytorialnych podwyżki, a my płacimy je niestety. Nikt nie chce poruszać tego tematu publicznie z radnych , bo będzie to jego ostatnia kadencja w radzie gminy, powiatu, miasta.


Pacynko od lat odpowiedni minister co rok ustala dopuszczalne maksymalne stawki podatków ,, lokalnych " i gminy nie mogą wprowadzić wyższych, natomiast podwyżki zatwierdza Rada , oczywiście na wniosek prezydenta, burmistrza czy wójta.
A Ty wchłaniasz propagandę manipulacyjną.
......Tak tylko myśli ruska onuca i kacap .To synek resortowych śmieci .Brawo Prawica Patrioci Polscy . Już niedługo Rudy i jego czerwone buraki pójdą do Kicia...Czekamy na to ...


Brawo, nie dość, że nie masz podstawowej wiedzy to do tego jesteś jeszcze byd.e.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Jasnożółta Abelia niezalogowany
6 czerwca 2025r. o 17:03
Polska rezygnuje z kupna śmigłowców Black Hawk dla wojska. "Wystąpiła istotna zmiana"
Agencja Uzbrojenia, która zajmuje się kupowaniem sprzętu dla wojska, unieważniła postępowania na zakup dla wojska 32 kolejnych śmigłowców S-70i Black Hawk
z zakładów PZL Mielec dla Wojska Polskiego. — Musimy realizować te zadania, które mają najwyższe priorytety — powiedział PAP rzecznik AU ppłk Grzegorz Polak.
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Polska od dekady stara się kupić dla wojska nowe śmigłowce wielozadaniowe. W 2015 r. w ostatniej chwili z umowy na zakup 50 francuskich śmigłowców Caracal wycofał
się rząd PiS. Po dziesięciu latach podobny manewr przed zakupem 32 amerykańskich śmigłowców Black Hawk wykonuje rząd KO.
Polska rezygnuje z kupna śmigłowców Black Hawk
Jako pierwsze informację o unieważnieniu przetargu poinformowało Polskie Radio. Informację tę potwierdził w rozmowie z Polską Agencja Prasową rzecznik Agencji Uzbrojenia (AU). — Wystąpiła istotna zmiana okoliczności powodująca,
że prowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym, czego nie można było wcześniej przewidzieć — powiedział ppłk Grzegorz Polak.
Dodał, że Agencja Uzbrojenia prowadzi postępowania na zakup sprzętu na podstawie Centralnych Planów Rzeczowych, stworzonych przez najwyższe organy wojskowe.
W Wojsku Polskim programowaniem rozwoju sił zbrojnych, a w związku
z tym wyznaczaniem priorytetów, jeśli chodzi o zakupy sprzętu, zajmuje się Sztab Generalny WP.
Agencja Uzbrojenia ogłasza zmianę planów. "Czekamy na decyzję"
— Agencja Uzbrojenia pozyskuje sprzęt zgodnie z Centralnymi Planami Rzeczowymi, w których jest określony czas pozyskania i ilość danego sprzętu. Trzeba pamiętać,
że jak każdy plan także i ten może ulegać zmianom, przesunięciom czasowym, co wynika niejednokrotnie z priorytetyzacji zadań, które są realizowane w dość dynamicznie zmieniającej się sytuacji — zauważył ppłk Polak.
Jak dodał, AU "musi realizować te zadania, które mają najwyższe priorytety w danej chwili dla sił zbrojnych". — Na tę chwilę nastąpiło przesunięcie tego konkretnego zadania w czasie. Czekamy na decyzje — jeżeli takie zapadną, to Agencja Uzbrojenia przystąpi do działania — zapewnił.
Nowe śmigłowce dla wojska. Zostaje kontrakt na Apacze
Śmigłowce S-70i to wersja eksportowa słynnych wielozadaniowych Black Hawków, powstająca w należących do koncernu Lockheed Martin zakładach PZL Mielec. Zakłady w Mielcu produkują Black Hawki na eksport, ale także dla polskich służb —
w tym policji, która otrzymała pięć maszyn, a także wojsk specjalnych, które do 2024 r. otrzymało łącznie osiem śmigłowców.
W planach było kolejne zamówienie 32 Black Hawków, które miały trafić do lotnictwa wojsk lądowych. To właśnie to zamówienie zostało obecnie unieważnione.
Wojsko czeka jeszcze na 96 zamówionych w ub.r. śmigłowców bojowych Apache
AH-64D. Ich dostawa zaplanowana jest na lata 2028-2032. Zastąpią one używane obecnie śmigłowce Mi-24.
,,A pinindzy ni ma i ni będzie" jak powiedział Wincenty Rostkowski były Minister Finansów za poprzednich rządów PO-PSL-SLD. Nic się nie zmieniło, na 100 konkretów przez 100 dni też nie ma i nie będzie. Król jest nagi, każdy to widzi oprócz KO i wiernych kodomitów.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Szarawozielony Sit niezalogowany
6 czerwca 2025r. o 17:10
~~Jasnożółta Abelia napisał(a): Polska rezygnuje z kupna śmigłowców Black Hawk dla wojska. "Wystąpiła istotna zmiana"
Agencja Uzbrojenia, która zajmuje się kupowaniem sprzętu dla wojska, unieważniła postępowania na zakup dla wojska 32 kolejnych śmigłowców S-70i Black Hawk
z zakładów PZL Mielec dla Wojska Polskiego. — Musimy realizować te zadania, które mają najwyższe priorytety — powiedział PAP rzecznik AU ppłk Grzegorz Polak.
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Polska od dekady stara się kupić dla wojska nowe śmigłowce wielozadaniowe. W 2015 r. w ostatniej chwili z umowy na zakup 50 francuskich śmigłowców Caracal wycofał
się rząd PiS. Po dziesięciu latach podobny manewr przed zakupem 32 amerykańskich śmigłowców Black Hawk wykonuje rząd KO.
Polska rezygnuje z kupna śmigłowców Black Hawk
Jako pierwsze informację o unieważnieniu przetargu poinformowało Polskie Radio. Informację tę potwierdził w rozmowie z Polską Agencja Prasową rzecznik Agencji Uzbrojenia (AU). — Wystąpiła istotna zmiana okoliczności powodująca,
że prowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym, czego nie można było wcześniej przewidzieć — powiedział ppłk Grzegorz Polak.
Dodał, że Agencja Uzbrojenia prowadzi postępowania na zakup sprzętu na podstawie Centralnych Planów Rzeczowych, stworzonych przez najwyższe organy wojskowe.
W Wojsku Polskim programowaniem rozwoju sił zbrojnych, a w związku
z tym wyznaczaniem priorytetów, jeśli chodzi o zakupy sprzętu, zajmuje się Sztab Generalny WP.
Agencja Uzbrojenia ogłasza zmianę planów. "Czekamy na decyzję"
— Agencja Uzbrojenia pozyskuje sprzęt zgodnie z Centralnymi Planami Rzeczowymi, w których jest określony czas pozyskania i ilość danego sprzętu. Trzeba pamiętać,
że jak każdy plan także i ten może ulegać zmianom, przesunięciom czasowym, co wynika niejednokrotnie z priorytetyzacji zadań, które są realizowane w dość dynamicznie zmieniającej się sytuacji — zauważył ppłk Polak.
Jak dodał, AU "musi realizować te zadania, które mają najwyższe priorytety w danej chwili dla sił zbrojnych". — Na tę chwilę nastąpiło przesunięcie tego konkretnego zadania w czasie. Czekamy na decyzje — jeżeli takie zapadną, to Agencja Uzbrojenia przystąpi do działania — zapewnił.
Nowe śmigłowce dla wojska. Zostaje kontrakt na Apacze
Śmigłowce S-70i to wersja eksportowa słynnych wielozadaniowych Black Hawków, powstająca w należących do koncernu Lockheed Martin zakładach PZL Mielec. Zakłady w Mielcu produkują Black Hawki na eksport, ale także dla polskich służb —
w tym policji, która otrzymała pięć maszyn, a także wojsk specjalnych, które do 2024 r. otrzymało łącznie osiem śmigłowców.
W planach było kolejne zamówienie 32 Black Hawków, które miały trafić do lotnictwa wojsk lądowych. To właśnie to zamówienie zostało obecnie unieważnione.
Wojsko czeka jeszcze na 96 zamówionych w ub.r. śmigłowców bojowych Apache
AH-64D. Ich dostawa zaplanowana jest na lata 2028-2032. Zastąpią one używane obecnie śmigłowce Mi-24.
,,A pinindzy ni ma i ni będzie" jak powiedział Wincenty Rostkowski były Minister Finansów za poprzednich rządów PO-PSL-SLD. Nic się nie zmieniło, na 100 konkretów przez 100 dni też nie ma i nie będzie. Król jest nagi, każdy to widzi oprócz KO i wiernych kodomitów.

A po co w wojsku cywilne śmigłowce bez uzbrojenia? Są dostarczane AW 149 z uzbrojeniem i będą mega drogie Apacze. A wojna na Ukrainie pokazuje że helikopter to schyłkowa broń. Pytanie dlaczego Kaczyński sprzedał w 2007 PZL Mielec za marne grosze Amerykanom?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~co za kaczy cep niezalogowany
6 czerwca 2025r. o 17:11
~~Jasnożółta Abelia napisał(a): Polska rezygnuje z kupna śmigłowców Black Hawk dla wojska. "Wystąpiła istotna zmiana"
Agencja Uzbrojenia, która zajmuje się kupowaniem sprzętu dla wojska, unieważniła postępowania na zakup dla wojska 32 kolejnych śmigłowców S-70i Black Hawk
z zakładów PZL Mielec dla Wojska Polskiego. — Musimy realizować te zadania, które mają najwyższe priorytety — powiedział PAP rzecznik AU ppłk Grzegorz Polak.
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Polska od dekady stara się kupić dla wojska nowe śmigłowce wielozadaniowe. W 2015 r. w ostatniej chwili z umowy na zakup 50 francuskich śmigłowców Caracal wycofał
się rząd PiS. Po dziesięciu latach podobny manewr przed zakupem 32 amerykańskich śmigłowców Black Hawk wykonuje rząd KO.
Polska rezygnuje z kupna śmigłowców Black Hawk
Jako pierwsze informację o unieważnieniu przetargu poinformowało Polskie Radio. Informację tę potwierdził w rozmowie z Polską Agencja Prasową rzecznik Agencji Uzbrojenia (AU). — Wystąpiła istotna zmiana okoliczności powodująca,
że prowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym, czego nie można było wcześniej przewidzieć — powiedział ppłk Grzegorz Polak.
Dodał, że Agencja Uzbrojenia prowadzi postępowania na zakup sprzętu na podstawie Centralnych Planów Rzeczowych, stworzonych przez najwyższe organy wojskowe.
W Wojsku Polskim programowaniem rozwoju sił zbrojnych, a w związku
z tym wyznaczaniem priorytetów, jeśli chodzi o zakupy sprzętu, zajmuje się Sztab Generalny WP.
Agencja Uzbrojenia ogłasza zmianę planów. "Czekamy na decyzję"
— Agencja Uzbrojenia pozyskuje sprzęt zgodnie z Centralnymi Planami Rzeczowymi, w których jest określony czas pozyskania i ilość danego sprzętu. Trzeba pamiętać,
że jak każdy plan także i ten może ulegać zmianom, przesunięciom czasowym, co wynika niejednokrotnie z priorytetyzacji zadań, które są realizowane w dość dynamicznie zmieniającej się sytuacji — zauważył ppłk Polak.
Jak dodał, AU "musi realizować te zadania, które mają najwyższe priorytety w danej chwili dla sił zbrojnych". — Na tę chwilę nastąpiło przesunięcie tego konkretnego zadania w czasie. Czekamy na decyzje — jeżeli takie zapadną, to Agencja Uzbrojenia przystąpi do działania — zapewnił.
Nowe śmigłowce dla wojska. Zostaje kontrakt na Apacze
Śmigłowce S-70i to wersja eksportowa słynnych wielozadaniowych Black Hawków, powstająca w należących do koncernu Lockheed Martin zakładach PZL Mielec. Zakłady w Mielcu produkują Black Hawki na eksport, ale także dla polskich służb —
w tym policji, która otrzymała pięć maszyn, a także wojsk specjalnych, które do 2024 r. otrzymało łącznie osiem śmigłowców.
W planach było kolejne zamówienie 32 Black Hawków, które miały trafić do lotnictwa wojsk lądowych. To właśnie to zamówienie zostało obecnie unieważnione.
Wojsko czeka jeszcze na 96 zamówionych w ub.r. śmigłowców bojowych Apache
AH-64D. Ich dostawa zaplanowana jest na lata 2028-2032. Zastąpią one używane obecnie śmigłowce Mi-24.
,,A pinindzy ni ma i ni będzie" jak powiedział Wincenty Rostkowski były Minister Finansów za poprzednich rządów PO-PSL-SLD. Nic się nie zmieniło, na 100 konkretów przez 100 dni też nie ma i nie będzie. Król jest nagi, każdy to widzi oprócz KO i wiernych kodomitów.




NO ZOBACZ TY , PIS-DA ZNA SIĘ NA WSZYSTKIM .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Jasnożółta Abelia niezalogowany
6 czerwca 2025r. o 17:12
Od lipca wzrosną opłaty za prąd. Wraca opłata mocowa
Od przyszłego miesiąca gospodarstwa domowe w Polsce muszą przygotować się na wyższe rachunki za prąd. Wraca opłata mocowa, która nie obowiązywała przez ostatnie kilka miesięcy, jako jeden z elementów tarczy antyinflacyjnej. Według szacunków Faktu, w 2025 r. gospodarstwa domowe zapłacą średnio o 70 zł więcej za prąd.
Darek
Wzrosną rachunki za prąd
Pierwsze elementy tarczy wygasają już pod koniec czerwca, co wpłynie na rachunki za prąd już od 1 lipca. Jak wyjaśnia Ministerstwo Klimatu, zawieszenie opłaty mocowej było tymczasowym rozwiązaniem, a jej ponowne naliczanie ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego kraju.
• ZOBACZ: Przez pompy ciepła płaczą, gdy dostają rachunki. "Gdyby powiedzieli ludziom prawdę, to nikt by tego nie kupił!"
W rządowym "Sprawozdania z wdrażania średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego na lata 2025-2028", które przyjęte zostało
w kwietniu, podkreślono, że w związku z utrzymującą się inflacją
oraz wzrostem cen energii, nie ma konieczności przedłużania tarczy antyinflacyjnej, która obejmowała m.in. ulgi w rachunkach za prąd i gaz.
Od lipca wzrosną rachunki za prąd
W dokumencie rządowym mowa jest o prognozowanym tempie wzrostu inflacji na poziomie 4,5 proc. w 2025 r., co ma być efektem m.in. rosnących cen gazu. Resort klimatu tłumaczy, że obecna sytuacja na rynku energii oraz stabilizacja cen na rynkach hurtowych nie uzasadniają już dalszego utrzymywania ulgowych zasad.
"Opłata mocowa pełni istotną rolę w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego, zwłaszcza w okresach szczytowego zapotrzebowania.
W chwili obecnej przedłużanie zawieszenia jej pobierania wydaje
się zbyt daleko idącą ingerencją" — poinformowało Fakt Ministerstwo Klimatu.
Resort twierdzi, że dzięki rządowym działaniom zmniejszone zostały ceny hurtowe energii. Rekalkulacja taryf planowana na czwarty kwartał 2025 r.
ma na celu dalsze obniżenie opłat dla odbiorców indywidualnych
— przekonuje ministerstwo.
Według stawek ustalonych przez Urząd Regulacji Energetyki miesięczna kwota opłaty mocowej dla większości gospodarstw, które zużywają od 1200 do 2800 kWh rocznie, wyniesie 11,44 zł netto. W skali roku oznacza to wzrost wydatków na prąd o około 70 zł. Jednocześnie obowiązujące do 30 września maksymalne stawki za energię elektryczną pozostają utrzymane.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Jasio niezalogowany
6 czerwca 2025r. o 17:13
Powiedz mi kmiotku o ile zrozumiesz ironię .Czy kupisz procę którą ci sprzedam ale nie dołączę do nich kamieni?
TAK WŁAŚNIE JEST Z TYMI ŚMIGŁOWCAMI I MYŚLIWCAMI.
MAJĄ SKRZYDŁA MOGĄ LATAĆ. MAJĄ TAM PO KILKA RAKIET ALE KODY STARTOWE MAJĄ INNI .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMA BAU zaprasza
REKLAMA Dolny Śląsk rowerem