~~co za kaczy cep napisał(a):Ktoś napisał: ~~Jasnożółta Abelia napisał(a): Płaca minimalna ma wzrosnąć o 3, 70 zł, a cena energii mocowej o 70 zł za 1 KW. Kmicic powiedział by ,, kończ waść i wstydu oszczędź". Nie liczcie, że KO poda się do dymisji. Oni muszą nachapać się ile wejdzie i zniszczyć gospodarkę ile się da, a społeczeństwo upodlić i do nędzy doprowadzić. Robią to skutecznie już od 18 miesięcy, a dziennikarze prorządowi i media pro Tuskowe i proniemieckie szczują na opozycję i kit wciskają, ze to PiS doprowadził gospodarkę do takiego stanu.
Co to jest *ebilu ,,70 zł za 1 KW.'' ? Że też ten ruski szofer nie założył prezerwatywy , gdy ciebie majstrował.
Dokładne stawki opłaty mocowej dla gospodarstw domowych w II połowie 2025 roku:
Poniżej 500 kWh rocznie: 2,86 zł netto miesięcznie.
Od 500 kWh do 1200 kWh rocznie: 6,86 zł netto miesięcznie.
Od 1200 kWh do 2800 kWh rocznie: 11,44 zł netto miesięcznie.
Powyżej 2800 kWh rocznie: 16,01 zł netto miesięcznie
~~Jasnożółta Abelia napisał(a):Ktoś napisał: ~~co za kaczy cep napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Jasnożółta Abelia napisał(a): Płaca minimalna ma wzrosnąć o 3, 70 zł, a cena energii mocowej o 70 zł za 1 KW. Kmicic powiedział by ,, kończ waść i wstydu oszczędź". Nie liczcie, że KO poda się do dymisji. Oni muszą nachapać się ile wejdzie i zniszczyć gospodarkę ile się da, a społeczeństwo upodlić i do nędzy doprowadzić. Robią to skutecznie już od 18 miesięcy, a dziennikarze prorządowi i media pro Tuskowe i proniemieckie szczują na opozycję i kit wciskają, ze to PiS doprowadził gospodarkę do takiego stanu.
Co to jest *ebilu ,,70 zł za 1 KW.'' ? Że też ten ruski szofer nie założył prezerwatywy , gdy ciebie majstrował.
Dokładne stawki opłaty mocowej dla gospodarstw domowych w II połowie 2025 roku:
Poniżej 500 kWh rocznie: 2,86 zł netto miesięcznie.
Od 500 kWh do 1200 kWh rocznie: 6,86 zł netto miesięcznie.
Od 1200 kWh do 2800 kWh rocznie: 11,44 zł netto miesięcznie.
Powyżej 2800 kWh rocznie: 16,01 zł netto miesięcznie
Od lipca wzrosną opłaty za prąd. Wraca opłata mocowa
Od przyszłego miesiąca gospodarstwa domowe w Polsce muszą przygotować się na wyższe rachunki za prąd. Wraca opłata mocowa, która nie obowiązywała przez ostatnie kilka miesięcy, jako jeden z elementów tarczy antyinflacyjnej. Według szacunków Faktu, w 2025 r. gospodarstwa domowe zapłacą średnio o 70 zł więcej za prąd.
Pierwsze elementy tarczy wygasają już pod koniec czerwca, co wpłynie na rachunki za prąd już od 1 lipca. Jak wyjaśnia Ministerstwo Klimatu, zawieszenie opłaty mocowej było tymczasowym rozwiązaniem, a jej ponowne naliczanie ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego kraju.
ZOBACZ: Przez pompy ciepła płaczą, gdy dostają rachunki. "Gdyby powiedzieli ludziom prawdę, to nikt by tego nie kupił!"
W rządowym "Sprawozdania z wdrażania średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego na lata 2025-2028", które przyjęte zostało w kwietniu, podkreślono, że w związku z utrzymującą się inflacją oraz wzrostem cen energii, nie ma konieczności przedłużania tarczy antyinflacyjnej, która obejmowała m.in. ulgi w rachunkach za prąd i gaz.
Od lipca wzrosną rachunki za prąd
W dokumencie rządowym mowa jest o prognozowanym tempie wzrostu inflacji na poziomie 4,5 proc. w 2025 r., co ma być efektem m.in. rosnących cen gazu. Resort klimatu tłumaczy, że obecna sytuacja na rynku energii oraz stabilizacja cen na rynkach hurtowych nie uzasadniają już dalszego utrzymywania ulgowych zasad.
"Opłata mocowa pełni istotną rolę w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego, zwłaszcza w okresach szczytowego zapotrzebowania. W chwili obecnej przedłużanie zawieszenia jej pobierania wydaje się zbyt daleko idącą ingerencją" — poinformowało Fakt Ministerstwo Klimatu.
Resort twierdzi, że dzięki rządowym działaniom zmniejszone zostały ceny hurtowe energii. Rekalkulacja taryf planowana na czwarty kwartał 2025 r. ma na celu dalsze obniżenie opłat dla odbiorców indywidualnych — przekonuje ministerstwo.
Według stawek ustalonych przez Urząd Regulacji Energetyki miesięczna kwota opłaty mocowej dla większości gospodarstw, które zużywają od 1200 do 2800 kWh rocznie, wyniesie 11,44 zł netto. W skali roku oznacza to wzrost wydatków na prąd o około 70 zł. Jednocześnie obowiązujące do 30 września maksymalne stawki za energię elektryczną pozostają utrzymane.
,,Zostanie więcej pieniędzy w portfelach - obiecuję to wam" - to słowa Rudego w czasie kampanii do parlamentu w 2023r. Firmy zapłacą więcej to przerzucą koszty na konsumenta. Kodomici nie rozumieją tacy jak z Ocic kierowca tira z wyksztalceniem podstawowym.
~~Jasnożółta Abelia napisał(a): ~~co za kaczy cep napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Jasnożółta Abelia napisał(a): Płaca minimalna ma wzrosnąć o 3, 70 zł, a cena energii mocowej o 70 zł za 1 KW. Kmicic powiedział by ,, kończ waść i wstydu oszczędź". Nie liczcie, że KO poda się do dymisji. Oni muszą nachapać się ile wejdzie i zniszczyć gospodarkę ile się da, a społeczeństwo upodlić i do nędzy doprowadzić. Robią to skutecznie już od 18 miesięcy, a dziennikarze prorządowi i media pro Tuskowe i proniemieckie szczują na opozycję i kit wciskają, ze to PiS doprowadził gospodarkę do takiego stanu.
Co to jest *ebilu ,,70 zł za 1 KW.'' ? Że też ten ruski szofer nie założył prezerwatywy , gdy ciebie majstrował.
Dokładne stawki opłaty mocowej dla gospodarstw domowych w II połowie 2025 roku:
Poniżej 500 kWh rocznie: 2,86 zł netto miesięcznie.
Od 500 kWh do 1200 kWh rocznie: 6,86 zł netto miesięcznie.
Od 1200 kWh do 2800 kWh rocznie: 11,44 zł netto miesięcznie.
Powyżej 2800 kWh rocznie: 16,01 zł netto miesięcznie
Od lipca wzrosną opłaty za prąd. Wraca opłata mocowa
Od przyszłego miesiąca gospodarstwa domowe w Polsce muszą przygotować się na wyższe rachunki za prąd. Wraca opłata mocowa, która nie obowiązywała przez ostatnie kilka miesięcy, jako jeden z elementów tarczy antyinflacyjnej. Według szacunków Faktu, w 2025 r. gospodarstwa domowe zapłacą średnio o 70 zł więcej za prąd.
Pierwsze elementy tarczy wygasają już pod koniec czerwca, co wpłynie na rachunki za prąd już od 1 lipca. Jak wyjaśnia Ministerstwo Klimatu, zawieszenie opłaty mocowej było tymczasowym rozwiązaniem, a jej ponowne naliczanie ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego kraju.
ZOBACZ: Przez pompy ciepła płaczą, gdy dostają rachunki. "Gdyby powiedzieli ludziom prawdę, to nikt by tego nie kupił!"
W rządowym "Sprawozdania z wdrażania średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego na lata 2025-2028", które przyjęte zostało w kwietniu, podkreślono, że w związku z utrzymującą się inflacją oraz wzrostem cen energii, nie ma konieczności przedłużania tarczy antyinflacyjnej, która obejmowała m.in. ulgi w rachunkach za prąd i gaz.
Od lipca wzrosną rachunki za prąd
W dokumencie rządowym mowa jest o prognozowanym tempie wzrostu inflacji na poziomie 4,5 proc. w 2025 r., co ma być efektem m.in. rosnących cen gazu. Resort klimatu tłumaczy, że obecna sytuacja na rynku energii oraz stabilizacja cen na rynkach hurtowych nie uzasadniają już dalszego utrzymywania ulgowych zasad.
"Opłata mocowa pełni istotną rolę w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego, zwłaszcza w okresach szczytowego zapotrzebowania. W chwili obecnej przedłużanie zawieszenia jej pobierania wydaje się zbyt daleko idącą ingerencją" — poinformowało Fakt Ministerstwo Klimatu.
Resort twierdzi, że dzięki rządowym działaniom zmniejszone zostały ceny hurtowe energii. Rekalkulacja taryf planowana na czwarty kwartał 2025 r. ma na celu dalsze obniżenie opłat dla odbiorców indywidualnych — przekonuje ministerstwo.
Według stawek ustalonych przez Urząd Regulacji Energetyki miesięczna kwota opłaty mocowej dla większości gospodarstw, które zużywają od 1200 do 2800 kWh rocznie, wyniesie 11,44 zł netto. W skali roku oznacza to wzrost wydatków na prąd o około 70 zł. Jednocześnie obowiązujące do 30 września maksymalne stawki za energię elektryczną pozostają utrzymane.
~~Jasnożółta Abelia napisał(a): Kolejna instytucja alarmuje o zapaści budżetu państwa spowodowanej przez zbieraninę 13 grudnia.
.
~~Jasnożółta Abelia napisał(a): Polska została już objęta unijną procedurą nadmiernego deficytu