Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Problem - usterka w aucie.

~baba za kółkiem :) niezalogowany
5 grudnia 2010r. o 21:56
nie wiem co potrzebujesz, ale ja korzystałam nie dawno z pomocy P. Roberta Tatarzyckiego który ma swój warsztat na widoku (jak wyjeżdżasz na górkę po prawej stronie na samym wzgórzu) Facet solidny, nie drogi i UCZCIWY ! co żadko się zdarza w Bolesławcu :) Mam nadzieje ze nie będe miała więcej potrzeb tam zawitać, ale w razie W mam już zaufanego fachowca:) i jeszcze z czystym sumieniem moge polecić Mechanike Stawiany na ul. Staroszkolnej :) ! nawet Cię ściągną z drogi chłopaki jak staniesz bezradna.

Odradzam natomiast:
- Pająków ( długi czas oczekiwania i drogo)
- Phu Modrzew Rajska ( wymiana wszystkiego na czym sie nie znasz i niewiesz czy masz sprawne, drogo ! )
- elektromechanikę na terenie byłej stacji kontroli pojazdów Bolmet ( ceny z kosmosu, najlepiej przyjechać i czekać w kolejce !! szok !!!)
- elektromechanikę Jakubiszyn - pierwsze co to powymienia ci czy trzeba czy nie świece i przewody WN !!!!
- mechanik za wiaduktem po prawej- tu można by książke pisać jakie mają sposoby naprawy ! młotek i przecinak !
- wymiana oleju na zajezdni Auto linii- brak klucza do odkręcenia korka od miski ! w efekcie uszkodzony , reklamacji nie ma!!!!
- auto szyby Orla- onegdaj Panowie wskazali mi demontaż i montaż wszystkich szyb w aucie bo są ponoć źle zamontowane ! parodiaaa !!!!

zwiedziłam juz wiele zakładów w Bolesławcu i okolicy przez ponad 12 lat za kierownicą i ręce opadają jeśli chodzi o solidność i uczciwość, pomijając że ja widzą babe za kierownicą to zawsze myślą że łoś przyjechał ! a tu ZONK !!! :P !
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
3145
#hemi nieaktywny
5 grudnia 2010r. o 22:13
a podstawa jest to jakim autem wpadasz i co chcesz zrobic...załózmy są dwa warsztaty jeden srednio wyszkolony a drugi obcykany (pracownicy-znają sie na rzeczy,szkolenia itp czy tez na zasadzie,rozbiore to sie naucze bo takiego nie widziałem ale jak rozkrece to i skrecę) a wpadasz np takim autkiem co do wymiany rozrządu trzeba sciągac cały przód (silniki wzdłuzne vw/audi),jedni wiedza co i jak i ogarniaja sprawe a inni powiedza ci ze da sie zrobic,a sie ucza na ucie a jak cos sie urwie jakis uchwyt to sie sklei czy dopasuje...

Kat jesli to nie tajemnica to co chcesz oddac do naprawy??
Co innego jakis Golf III a co innego Audi A8.

Szkoda naszej Europy-była taka piekna,teraz czeka nas MuslimEuropa :(
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
2497
#toudi140 nieaktywny
5 grudnia 2010r. o 23:16


Zmoderowano 05.12.2010 godz.23:36 - powód: to nie temat na własną reklamę ;) (Igi)

niech to piorun trzaśnie ...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
525
#MX nieaktywny
6 grudnia 2010r. o 0:29
Seifer napisał(a):
A poza tym pamiętajcie ze przecież mechanik specjalnie wam auta nie psuje, wie on ze jesteście dla niego potencjalnymi stałymi klientami. I jak zrobi dobrze swoja robotę to przyjedziecie ponownie, a nawet powiecie o nim swoim znajomym. Wiec jak czasem coś nie wyjdzie , bywa, nikt nie jest doskonały, to po prostu jedziecie jeszcze raz do niego na poprawę ( i nie krzyczcie od progu ze przyjeżdżacie na REKLAMACJE, bo odrazy będziecie na straconej pozycji :) )

To nie jest reguła, WIĘKSZOŚĆ warsztatów w Bolcu robi "na odwal", bo wiedzą, że nie ma ani jednego, który by robił dobrze wszystko, czego się podejmuje (wolą bezkarnie uczyć się na egzemplarzu klienta niż odmówić, a jak coś się zwali to stwierdzą, że było uszkodzone). Jeszcze kilka lat temu na palcach jednej ręki bym policzył tych, którzy są solidni i potrafią dotrzymać słowa zawsze, dziś zostało góra dwóch.. ale oni nie zajmują się wszystkim. Niestety, ale w Bolcu jest tak, że trzeba wiedzieć z czym do kogo pojechać, mimo, że każdy powie, że się tym zajmuje. Niestety zwykle trzeba do tego dojść samemu, a to niestety bije po kieszeniach, kiedy poprawki po jednym robi drugi. Wg. mnie tutejszym warsztatom brakuje rzetelności, powagi, precyzji.. po prostu profesjonalizmu. Dla mnie to jest nie logiczne, przyjmować auto z góry wiedząc, że się tego nie robiło albo, że będzie kłopot, bądź w ogóle nie wiedząc jak się za to zabrać, to jest zwyczajnie nie profesjonalne, nie lojalne. Raz, że klient więcej nie wróci, dwa, że można coś spaprać i ponieść koszty (i stracony czas - też koszty). Nie wiesz, nie potrafisz - nie bierz się. Zbyt wiele się eksperymentuje na klientach.. Co do jazdy na poprawki.. tutaj też powinna być to rzadkość, niestety miałem nieprzyjemności z takimi, co musiałem po kilka razy na poprawki jeździć, a nawet kilkanaście, bo zwyczajnie zrobili coś w ciemno i na czuja, niemalże z dumą płk. Kwiatkowskiego;] a potem kwiatki ciągle wychodziły. Do mnie jakoś nie dociera, jak można się podejmować czegoś, czego się nie potrafi należycie, skrupulatnie i dokładnie zrobić. Zwłaszcza w swoim tak specyficznym zawodzie, w czym się specjalizuje.


Dopisane 06.12.2010r. o godz. 00:29:

wychodzi na to, że trzeba uczyć się wszystkiego co padnie naprawiać samemu, tylko epoka takich aut już mija..
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Grześ niezalogowany
6 grudnia 2010r. o 8:08


Zmoderowano 06.12.2010 godz.14:20 - powód: To nie miejsce na własną reklamę ;] (Igi)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~DIABEŁ niezalogowany
6 grudnia 2010r. o 22:08
Jakim autem jeździsz, że przejechałaś wszystkich mechaników w Bolesławcu :)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1428
Seifer
6 grudnia 2010r. o 22:28
MX napisał(a):
wychodzi na to, że trzeba uczyć się wszystkiego co padnie naprawiać samemu


No wlasnie... i w tym cały sek, każdy myśli ze jak sam zrobi to bedzie napewno dobrze. a jak sie pomyla to cichosza, bo wkoncu sami na siebie nie bda wieszac psow, tylko wtedy ladnie i poslusznie tacy osobnicy przyjezdzaja z autem do mechanika i blagaja zeby jakos je naprawic po fuszerce jaka sami odwalili.

A z drugiej strony duzo ludzi chce miec zrobione auto jak najtaniej, co za tym idzie z najtanszych czesci albo co jeszcze gorsza z "prawie nowych uzywanych czesci". A pozniej jak cos jest nie tak, to oczywiscie tez wina mechanika...

Aha i pamietajcie ze mechanik to tez człowiek, a pomylić sie to rzecz ludzka, każdemu to sie zdarza ;] I nie oczerniajcie odrazy takiej osoby.

Jak bedziesz ok w stosunku do mechanika ( nie bedzie sie tzw. upierdliwym klientem) to on napewno tez bedzie ok w stosunku do ciebie :)


Uśmiech na twarzy nie zawsze odzwierciedla faktyczny stan umysłu...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~qqqq niezalogowany
7 grudnia 2010r. o 7:56
a co muslicie o mechaniku przy ul. Bema?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMA Villaro zaprasza
REKLAMA Muzeum Ceramiki zaprasza