~tiry na tory napisał(a): hemi nie broń tirów jak zwykle.. One są głośne, śmierdzące i stwarzają zagrożenie na drodze !! A motor.. sama przyjemność :]
dobra rozwiń swe mysli to podyskutujemy:)
Smieszą mnie ludzie ,którzy stwierdzają że stwarzają zagrożenie na drodze-czym?? A samochody czy motocykle nie stwarzają zagrożenia?
Wiem wiem,bo w czasie czołówki tira z osobówka ci w osobówce szans nie mają,ale czasem ludzie myslą bardzo płytko,przykład z ostatnich dni nad morzem(jakich mamy mase na drogach):dwie osoby w osobówce Toyota yaris,wyprzedzają co się da,udaje sie,raz sie nie udało,nie zdążyli się schować na swój pas przed tirem (pomimo hamowania tira),efekt: zderzenie prawie czołowe,skutek dwa zgony.
Jak to wygląda na papierze? tir konta osobówka,kierowca tira bez szwanku,osobówka 2 zgony-morał? tiry wożą smierć.I nie ważne że gośc hamował,nie ważne ,że gośc mu na czołowe poszedł,wina tira i już,bo to tir...
Tak jak z motocyklistami,99% ludzi jak sie dowie ,że zginął motocyklista w głowie ma scigacza co mknie 200km/h z rykiem przez miasto...ot standardy w głowach,a nie ważne,że to może byc osoba na nakedzie któremu ktos przed lagami zrobił lewoskręt,albo innemu osobnikowi na chopperze wymusił pierwszeństwo...Wina motocyklisty,bo na pewno zapier...ł,jak każdy motocyklista-takie myslenie niestety wielu ma...
Dopisane 02.03.2012r. o godz. 15:22:
~Wechese napisał(a): Kocham motory są lepsze niz samochody,mozna deptnoc do 200 w pare sekund :D
depnąc? to nogą chyba,a jesli tak to nie motorek:P
Swoją drogą to przez takich jak ty kształtuje sie śwadomośc,że motocyklista kupuje scigacza po to aby na każdej prostem w mieście poleciec ile się da... :/