ktos wie jaki jest koszt wylądowania czy też przetrzymania wiatrakowca na lotnisku?
Chodzi o osobe która chce przylecieć do bolesławca i tam "zaparkowac" na 2-3 dni.

Z tym to tylko do właściciela chyba, bo tam o ile się domyślam nie ma cennika jeszcze, bo nie ma infrastruktury, ale hangar w którym właściciel trzyma swoje maszyny spokojnie starczy dla wiatrakowca więc z tym nie powinno być problemu. Natomiast co do ceny, z tym nie odważe się rzucać jakichś kwot. Nie znam pana Barabasia, ale myślę, że na takiej współpracy powinno mu zależeć, bo to przyczynia się do promocji lotniska. Znalazłem cennik AP, zobacz na kwoty, myślę, że to raczej pod motolotnię można podciągnąć.
http://www.aeroklub-szczecinski.pl/download/dok/hangarowanie.pdf
Jak będzie przylatywał to daj znać, (tu, czy jakoś prywatnie) z przyjemnością pooglądałbym tą piękną maszynę z bliska :D

Temat reaktywacji lotniska i farmy wiatrowej to rzeczy pokrewne, bo jeden praktycznie wyklucza drugi, dokładniej wiatraki przed lotniskiem uniemożliwią jego reaktywacje. Więc dlaczego poprzedni post nie na temat, i zostaje skasowany? Cenzura, czy coś innego?

Pan Barabas nie jest właścicielem pasa. Rzeczywisty właściciel ma inne plany związane z jego wykorzystaniem. Procedury administracyjne i budowlane zostały już uruchomione, tak więc skończy się latanie na dziko , a teren zacznie być pożytecznie wykorzystywany

Pan Barabas nie jest właścicielem pasa. Rzeczywisty właściciel ma inne plany związane z jego wykorzystaniem. Procedury administracyjne i budowlane zostały już uruchomione, tak więc skończy się latanie na dziko , a teren zacznie być pożytecznie wykorzystywany

Wiem, że pan Barabaś nie jest właścicielem, ale dzierżawcą terenu. Jeśli jest ewidencjonowane jako lądowisko w ULC, to na pewno nie przestanie nim być od razu, a więc lataniem na dziko to nie można nazwać. Jakie plany ma właściciel, jeśli coś wiesz, z pewnego żródła to objaśnij nam, co i jak będzie się tam dziać.
Obecnie Twoja informacja brzmi mniej więcej w stylu, ktoś mi powiedział, że tamtem powiedział... konkrety wskazują na lotnisko. pozdrawiam.

~xxx napisał(a): Pan Barabas nie jest właścicielem pasa. Rzeczywisty właściciel ma inne plany związane z jego wykorzystaniem. Procedury administracyjne i budowlane zostały już uruchomione, tak więc skończy się latanie na dziko , a teren zacznie być pożytecznie wykorzystywany

i tu się zgodze, ludzie zejdzcie na ziemie z tym lotniskiem. Ktos kto kupil te dzialki mysli napewno jak najlepiej dochodowo to rozegrac. Sory ale cala ta "reaktywacja" to dla prawdziwych pasjonatow kto wywali taka kase np na wykup pasa (jesli wlasciciel chce to wogole sprzedac) a ta dzierzawa to pewnie dla niego zaden dochod