~~Zielonobrunatna Bazylia napisał(a):

falco napisał(a): ''W uchwalonym przez PiS stanie prawnym istnieje wyraźna możliwość, że tworzone pod politycznym nadzorem ministra obrony Wojska Obrony Terytorialnej zostaną użyte do takich działań przeciwko antyrządowym demonstracjom, które normalnie powinna wypełniać policja

Skleroza czy lemigoza?
W prawie uchwalonym za PO istnieje możliwość użycia na terenie Polski przeciw obywatelom OBCYCH wojsk i służb. Także spoza NATO!

bazyllo czy jak ci tam
poszukaj sobie na forum kiedy i kto pisał o tej ustawie 1044
wtedy może dotrze do ciebie i to kto teraz do niej tak często wraca nie pisząc oczywiście (teraz) dzięki komu o niej wie ...hahahaha
tak że sklerozę lub brak obiektywizmu kieruj bliższym sobie koleżkom ...
:]

Nie dość, że durne to jeszcze głupie ;)
Świat wypełniony jest bezwartościową makulaturą, fałszerstwami, basniami, legendami, wytworami rozmaitych szaleńców, wariatów....
Trzeba być niespełna rozumu by wierzyć i w Biblię, Chrystusa (skąd i co wiesz o Chrystusie?!), sprzeczną z nimi fałszywkę "Ewangelia Judasza" i jeszcze do tego Wedy.
"ewangelia" Judasza została spisana prawie 300 lat p śmierci Judasza. na czym polega jej wartość i wyjątkowość. Czemu traktować ją poważnie?
W Piśmie Świętym jak byk w 100 miejscach stoi, że Judasz to zdrajca i człowiek skrajnie nikczemny (np. okradał wspólną kasę).
Jeśli w 2 księgach stoją rzeczy wzajemnie się wykluczające, to albo pierwsza jest fałszywa, albo druga jest fałszywa, albo obydwie są fałszywe!
To tak z prostej logiki formalnej!

ciekawie się rozwija ta dyskusja ...
ale że ja pisma zwanego ''świętym '' nie czytałem spokojnie sobie poczytam co tu się ''udowodni''
oczywiście mam swoje zdanie na temat owego ...
to zbiór podań i legend na wzór ''bajek z mchu i paproci '' lub np. zbioru legend polskich ''

''Dzieje papiestwa'' czy ''Poczet Papieży'' jest dla mnie ciekawsza lekturą niż tak jak napisałem wcześniej jakieś ,czyjeś przekazy ...
to tak jak czytać legendy o Arturze czy Lancelotach ...
dla jednych Artur -bohater i uosobienie honoru rycerskiego dla innych zwykły zbir...
podobnie rzecz się ma powiedzmy z Wladem Palownikiem ...

a różnica w tym wszystkim jest taka że za pisanie niepochlebnie o kronikarzach średniowiecza niczym nie grozi a za napisanie że ''ktoś tam coś tam'' sklecił ''otumaniony ziołem lub napruty winem'' można wylądować w sądzie ...hahahaha

~~Zielonobrunatna Bazylia napisał(a):
Jeśli w 2 księgach stoją rzeczy wzajemnie się wykluczające, to albo pierwsza jest fałszywa, albo druga jest fałszywa, albo obydwie są fałszywe!
To tak z prostej logiki formalnej!

Ty się już dzisiaj pochwaliłeś / aś logiką formalną :D

A wracając do sprawy , bo istnieje jeszcze trzecia Mondra Kniga. Otóż był kiedyś taki jeden facet , nazywali go Narutowicz , spisał dzieje Jezusa w ... Indiach , gdzie gościł .

Ja rozumiem , że z punktu widzenia fundamentalistów dogmat jest ważniejszy od wiedzy . Tak też jest w Islamie , żeby nie było , ale tysiące lat kultury różnych Narodów nie można przecież w buty wcisnąć , co ewidentnie robisz Bazylia.

Pytanko brzmi tak , w co w takim układzie wierzyć , jeśli w/g Ciebie nie można wierzyć Jezusowi ? To komu mam qurwa wierzyć ... plebanowi , co dla kasy sprzedaje boga ?.

Zapamiętaj sobie Kolego / Koleżanko , Jezus to postać historyczna , tak samo jak Konstantyn Wielki , który tworzył Święte Cesarstwo Narodu Niemieckiego w Rzymie , a konkretnie w Watykanie , pod auspicjami tzw. chrześcijaństwa . Opium dla mas. A chodziło tylko o kasę i władzę.

Są na to twarde dowody ... książkowe oczywiście spisane przez Tych Mądrych Ludzi , którzy przed nami żyli.

Powiem tak ... chromolę hierarchie , polityków , żydobanksterów , autorytety różnej maści , nawet w dziedzinie nauki , szczególnie tej ... teologicznej , ufam Jezusowi i Iskierce Stwórcy w prawej górnej komorze każdego Serca na tej nieszczęśliwej Planecie. Każdy i Każda z nas , jeśli się wsłucha we własne Serce ma szansę zrozumieć MIŁOŚĆ Stwórcy . Symbol Serca to fragment symboliki Torusa.

I zagadka Bazyl , co to jest Torus , skoroś taki mondry , że odmawiasz Jezusowi istnienia . Poprosimy o prelekcję :)

zapomniałeś go zapytać o drzewo poznania i po raz setny napisać że coś tam przeczytałeś o mistrzu i Małgorzacie

Pannazdzieckiem napisał(a): Zostawmy Denicena ... świętej pamięci.

??
Myślę, że pogłoski o jego śmierci sa stanowczo przesadzone ;)

Pannazdzieckiem napisał(a):
Zapamiętaj sobie Kolego / Koleżanko , Jezus to postać historyczna

I tu się niestety mylisz. To nie jest postać historyczna...
Jedyne relacje o Jezusie to ewangelie (nie spierajmy się już ile ich było). Ważne, że wszystkie zostały spisane dziesiątki lat po Chrystusie i są ze sobą sprzeczne. I to jest ta cała "wiedza" historyczna.

:]

a Szymon z Perei?
a Szymon ben Kosiba?

historia miesza się z legendami...;)

~~Liliowobiały Wiąz napisał(a): zapomniałeś go zapytać o drzewo poznania i po raz setny napisać że coś tam przeczytałeś o mistrzu i Małgorzacie

Pudło :) Nie miałem takiego zamiaru. Zdanie należy zaczynać od dużej litery , a takie pojęcia jak Drzewo Poznania i książkę Bułhakowa ... jeśli ktoś ma choć odrobinę szacunku do intelektualnej działalności Innych Istot Stwórcy ... też wypadało by Mistrz napisać dużą literą , nie tylko Małgorzata , ale zawsze można napisać mistż , z tym , że ś.p. Bohdan Smoleń występując jeszcze w kabarecie TEY pisząc tak usłyszał był od Laskowika poprawkę " ... no mistrz się trochę inaczej pisze " :D na co Smoleń odpowiedział robiąc za Pelagię " ... sama pisałam " :D

Kto Ty Wiąz jesteś , Baba , czy chłop , bo ja wbrew pozorom facet , ale jeśli sobie życzysz możemy pogadać o Drzewie Poznania , bądź Drzewie Żywota , lub twórczości Bułhakowa :)

Lubię gadać. Taka szatańska natura :D Chyba pójdę qurwa po piwo , bo jeśli ma się do czynienia z takimi dyskutantami , to jak Daukszewicz mawia , na trzeźwo się nie da ...