trzeba pogonic to towarzystwo w końcu

~lokator napisał(a): jeżeli członek spółdzielni mieszkaniowej kwestionuje obciążenie go opłatami związanymi z używaniem lokalu, to obowiązek udowodnienia, że wysokość tych opłat została prawidłowo określona, obciąża spółdzielnię mieszkaniową.


to jest dobre, można by skierować do "bolesławianki" takie pytanie, niech udowadniają

To bardzo niewygodne pytanie,
fakt nie zadałem takiego pytania w Bolesławcu
ale w zgorzeleckiej spółdzielni, gdzie miałem nieprzyjemność być lokatorem to pytanie bez oficjalnej odpowiedzi.

Wiją się panie w biurach jak piskorze przy odpowiedzi :)

trzeba najpierw statut dobrze przestudiowac, jest na stronie "bolesławianki'

http://prawo.rp.pl/artykul/757966,953638-Wspolnoty-mieszkaniowe-zastapia-spoldzielnie--mieszkanie-do-wykupu-bez-aktu-notarialnego.html

Zmuszenie spółdzielni do stworzenia wspólnot to dobre rozwiązanie. Po pierwsze mieszkańcy sami będą mogli zdecydować na co wydadzą pieniądze i zaczną zwracać uwagę za co i ile płacą. Patrze na to przez pryzmat Bolesławianki. Opłaty są tak skonstruowane, że za to co jest w eksploatacji, drugi raz się płaci w innych składnikach no opłacie za obsługę wodomierzy. Po raz trzeci płaci się za remonty w ramach funduszu remontowego. Na jednym z zebrań na początku tego roku kierownik ADM i prezes przyznali, że roboczo godzina robotnika to 40 zł (miesięcznie ponad 7000 zł). Przypomnę, że spółdzielnia nie może zarabiać na usługach wykonywanych na rzecz swoich członków !!! a wynagrodzenia pracowników i zarządu oraz koszty zarządu są już wliczone w eksploatację !!! Na pytanie dlaczego mają takie stawki nigdy nie usłyszymy odpowiedzi. Co do pensji pracowników, to już dawno przekroczyły średnią krajową, a wszech niewiedzący kierownicy ADM mają ją prawie 2x wyższą. Prezes zarabia pewnie więcej niż nasz kochany prezystent/burmistrz. Tak więc stworzenie wspólnot jest w takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem, a beton jaki jest w SM powinien skruszyć. Można było w PZPN zmienić myślenie, można zmienić i w SM. W końcu to pracownicy SM wraz z prezesem pierdzą w stołki za nasze ciężko zapracowane pieniądze, a coroczne podnoszenie i tak już SUPER WYSOKICH pensji w dzisiejszych czasach jest czystym złodziejstwem...

ile zarabia PAN PREZES można sprawdzić w oświadczeniu majątkowym zamieszczonym na stronie BIP UM(radni-oświadczenia majątkowe)- głowa mała!!!!!!
zgadzam sie z opiniami, że za nasze pieniądze opłacani są pracownicy, którzy nie zawsze mają co robić na etacie i w godzinach pracy sobie dorabiają, chociaż ich pensje są znacznie zawyżone
Jeżeli chodzi o kontrolę naszych opłat to niestety pseudo RADA Nadzorcza- to osoby, które niekoniecznie znają się na ekonomi i co im zarząd podsunie to jest ok.
Mam tylko nadzieję, iż wkrótce skończy się panowanie spółdzielni i faktycznie właściciele będą decydować o kosztach utrzymania w swoich nieruchomościach.

Tyle dumania z waszej strony a ze spółdzielni można wypisać blok jak i odwołać na zebraniu prezesa. No ale wyrośnięte dzieci neostrady potrzebują do pewnych decyzji kogoś kto poprowadzi za rączkę. Powiedzcie mamie i tacie że mogą iść na zebranie i zagłosować przeciw prezesowi a także mogą już dziś dogadać się z sąsiadami i wypisać cały blok ze spółdzielni :)

dogadać się z sąsiadami i wypisać blok.(dobre ,ale spróbuj)
Życzę powodzenia.Daj znać jak się uda>