Na onecie pojawił się ciekawy artykuł dotyczący zadłużenia Krakowa: http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/coraz-bardziej-toniemy-krakow-zbankrutuje,1,5245598,region-wiadomosc.html

Politycy zadłużyli Kraków i miasto może niedługo stracić płynność finansową.

" - Obecna sytuacja jest efektem decyzji podjętych 4-5 lat temu. Miasto zostało przeinwestowane – podjęto się realizacji zbyt wielu inwestycji w zbyt krótkim czasie – według Andrzeja Hawranka, przewodniczącego Komisji Budżetowej Rady Miasta to główny powód złej sytuacji finansowej Krakowa. – Pan prezydent twierdził, że wszystko jest fantastycznie, a radni (Platformy Obywatelskiej - red.) uprawiają czarnowidztwo. Teraz widać, że sytuacja jest bardzo trudna, to są twarde dane – mówi w rozmowie z Onetem."


Przypominam, że Bolesławiec również jest zadłużany przez ekonomicznych dyletantów rządzących naszym miastem i jego (a w zasadzie nasz - mieszkańców, bo to my będziemy go spłacać) dług wynosi już 60 milionów złotych. W w/w artykule napisane jest wprost, że spłacanie długów będzie wymagało podnoszenia lokalnych podatków, opłat za przedszkola i komunikację miejską. Chyba brzmi znajomo, co?

" Na zadłużenie spory wpływ miała budowa dwóch stadionów: Wisły i Cracovii. Miasto najpierw zaciągnęło kredyty na te inwestycje, a potem pożyczki na ich spłatę. Inną przyczyną złej sytuacji miasta jest szybki wzrost wydatków i spadek dochodów. - To, co się dzieje teraz, przewidzieliśmy już dziewięć miesięcy temu, kiedy zaproponowaliśmy znaczne ograniczenie budżetu Krakowskiego Biura Festiwalowego – mówi dla "Dziennika Polskiego" Grzegorz Stawowy, szef klubu PO w Radzie Miasta.

"Brakuje także pieniędzy na opłacenie składek ZUS dla pracowników szkół, co skutkowało płaceniem karnych odsetek. Problemy były także z zapłatą dla firm, m.in. budowlanych pracujących na zlecenie miasta. Odsetki, które miasto musiało zapłacić wykonawcom m.in. stadionu Wisły Kraków wynosiły milion 400 tysięcy złotych. Koszt rocznych rat kredytów wynosi ok. 400 mln zł. Prawdopodobnie nie będzie wystarczająco dużo środków, by te raty spłacić."

Podobne konsekwencje będzie miało budowanie MCC , Orki i innych niepotrzebnych nikomu potworków.



I tak za nasze pieniądze politykierzy robia sobie kampanie wyborcze. A my i następne pokolenia będziemy spłacać te długi. Kiedy w końcu Polacy zmądrzeją i przestaną głosować na rozdawców-socjalistów takich jak "miłosciwie nam panujący prezio 2 imion"?

tak to jest...

do tego jeszcze wzrost podatku od nieruchomosci dla mieszkancow..

a w Bolcu chca budowac skatepark dla 30 osob ;)

W tym co piszesz jest oczywiście dużo słusznej krytyki, jednak nie zgodzę sie z Tobą z tym, że Orka to coś w stylu nikomu niepotrzebnego potworka? otóż nie. Siłownie, kluby sportowe, hotele, bary, dyskoteki itd itd są dla ludzi i jakość oraz ich ilość wyznacza miastom pewien standart. Np nie trzeba dojeżdżać tak jak kiedyś do Polkowic lub Leszna.
Problem jest natomiast zupełnie w czymś innym. Mianowicie w tym, że takie miejsca powstają za publiczne pieniądze. To jest właśnie skandal. Są przecież ludzie którzy np nie umieją, lub nie lubią pływać. Ale czy władze miasta biorą to pod uwagę? Czy np politycy biorą pod uwagę, że są ludzie co nie cierpią piłki nożnej (tak jak ja) i unikają stadionów jak ognia (jak ja), ale stawiają je za moje pieniądze (podatki)? Oczywiście, że nie.
Więc problem polega właśnie na tym, że miasto zajmuje się tym co do niego nie należy. Budowanie basenów, barów, hoteli powinno byś prywatnymi inicjatywami, biznesami. Stawarza to również zdrową konkurencję. Tymczasem gdy jakiś tam polityk stawia sobie miejską restaurację, miejskie kino, miejski hotel czy miejski basen to wówczas stwarza nieuczciwą konkurencję dla prywatnych biznesmanów i co gorsze robi to za pieniądze ludzi, ktorzy np sobie tego nie życzą. Więc tu jest pies pogrzebany. Politycy robią na złość przedsiębiorcom, zabija wolny rynek i tym sposobem wygania ludzi z Bolesławca.

Kammil napisał(a):
Problem jest natomiast zupełnie w czymś innym. Mianowicie w tym, że takie miejsca powstają za publiczne pieniądze. To jest właśnie skandal.

No ale przeciez dokladnie o tym napisalem. Gdyby bylo zapotrzebowanie na ORKE to by powstala prywatna. A wybudowano ja za nasza kase zadluzajac miasto na 60 baniek i doprowadzajac do sytuacji podobnej do krakowa. Teraz zeby splacic ORKE podnosza lokalne podatki i oplaty. A dlug bedzie wiekszy i wiekszy. Jak zwyc w takim kraju, skoro rzadza nim d-e-b-i-l-e nie majacy pojecia jak dziala pieniadz i czym jest dlug? Oni sobie w urzedach siedza nie robiac nic za gruba kase a biedne spoleczenstwo splaca narobione przez nich dlugi. Jka dlugo bedziemy miec taka sytuacje w Polsce? Kiedy w koncu ludzie oprzytomnieja i przestana glosowac na politykierow-karierowiczow niszczacych i zadluzajacych kraj?

Sposob na dobre finanse panstwa jest banalny - nalezy wprowadzic do konstytucji zapis zabraniajacy uchwalania budzetu z deficytem. Nie beda mogli zadluzac to nie beda zadluzac, bo przeciez za swoje nikt MCC nie wybuduje.

Ale wtedy nie byłoby nic w naszym mieście. Żaden prywatny inwestor nie odważyłby się w tak małym mieście wybudować basenu, czy podobnej rzeczy, ponieważ nigdy by mu się nie zwróciła. I jakie byłyby ceny biletów w takim prywatnym basenie? Czy kogokolwiek byłoby na to stać? Pewnie że to źle, że coś się buduje za publiczne pieniądze, co nie bedzie służyło wszystkim co do jednego, ale gdyby nie publiczne pieniądze, w żądnnym małym mieście jak Bolesławiec, Lwówek itp nie byłoby niczego.

~ napisał(a): Ale wtedy nie byłoby nic w naszym mieście. Żaden prywatny inwestor nie odważyłby się w tak małym mieście wybudować basenu, czy podobnej rzeczy, ponieważ nigdy by mu się nie zwróciła. I jakie byłyby ceny biletów w takim prywatnym basenie? Czy kogokolwiek byłoby na to stać? Pewnie że to źle, że coś się buduje za publiczne pieniądze, co nie bedzie służyło wszystkim co do jednego, ale gdyby nie publiczne pieniądze, w żądnnym małym mieście jak Bolesławiec, Lwówek itp nie byłoby niczego.

Bzdury

~ napisał(a): Ale wtedy nie byłoby nic w naszym mieście. Żaden prywatny inwestor nie odważyłby się w tak małym mieście wybudować basenu, czy podobnej rzeczy, ponieważ nigdy by mu się nie zwróciła. I jakie byłyby ceny biletów w takim prywatnym basenie? Czy kogokolwiek byłoby na to stać? Pewnie że to źle, że coś się buduje za publiczne pieniądze, co nie bedzie służyło wszystkim co do jednego, ale gdyby nie publiczne pieniądze, w żądnnym małym mieście jak Bolesławiec, Lwówek itp nie byłoby niczego.

Porównywać Lwówek do Bolesławca to chyba nie jest odpowiednie Bolesławiec jest w grupie średnich miast i 8 co do wielkości na dolnym śląsku a orka to raczej miasta nie zadłuża koszta budowy była w kwotach 4 milionów więc utrzymanie pewnie kosztuje 100 tyś a Prezydent rozdaje nagrody na kwotę 88 tyś a dług 60 milionów a mówiąc o długu Krakowa jest dość spora

a co na onecie się nie pisze i nie pokazuje.oczewiście wy wszystko łykacie,a przy okazji chętnie wyraz kraków zastępujecie bolesławcem.jutro będzie w całej europie huczało że polska bankrutuje....chociaż przy tym rządzie ,kto wie.rosiewacie ploty i tyle.