emem napisał(a): Romek, winda w wiezowcu startuje z polpietra i dojezdza tylko do 10 pietra ;) Niepelnosprawny z poslem sie nie spotka.
Jak dotąd z prezydentem miasta nie spotka się również a i do Bazyliki osoba na wózku także nie wjedzie. Tu w Bolesławcu są na razie takie standardy. Spotkanie z posłem Kmiecikiem i jego asystentem nie są z pewnością spotkaniami pierwszej potrzeby dla osób niepełnosprawnych,zwłaszcza gdy muszą pokonać zaledwie pół piętra. To jest tzw "pikuś" w porównaniu z pokonaniem wielu schodów w ratuszu,bolesławieckich szpitalach, wielu przychodniach itp. Nie przesadzajmy więc z tymi barierami, akurat w tym temacie, bo dookoła jest ich o wiele więcej i jak dotąd rabanu z tego powodu nikt nie podnosił.