Straz Miejska jest od dawania mandatów za wychodzenie z psem bez smyczy czy kagańca, a nie od pomagania ludziom.
ja1 napisał(a): Tak dokładnie Straż Miejska winna że przepisy są takie a nie inne... Zlikwidować ją!!! Straż Miejska winna że jest Strażą Miejską a nie gminną... Zlikwidować ją!!! Straż Miejska winna, że w niedziele pracują tylko operatorzy monitoringu a strażniczka pewnie w dobrej wierze chcąc pomóc poinformowała kobietę co ma zrobić... Ale co tam zlikwidować Straż Miejską!!! Straż Miejska winna, że pies uciekł z Urzędu Gminy... Zlikwidować Straż Miejską!!! A co tam bezpańskie psy do Straży Miejskiej a oni niech je sobie biorą do domu, bo to przecież Straż Miejska jest odpowiedzialna za bezpańskie psy na terenie miasta i gminy?! chyba coś się komuś pomyliło!!!! Normalnie nóż mi się w kieszeni otwiera jak czytam takie bzdury.... Ale co tam Straż jest nie potrzebna zlikwidujmy ją ciekawe gdzie potem pójdziecie z tymi psami i innymi dziwnymi rzeczami, którymi rzekomo Policja się nie zajmuje. Pozdrawiam pana ,,Redaktora", który ponownie dał popis rzetelnego dziennikarstwa przedstawiając stanowiska wszystkich stron.....
Czy Pani strażnik miejska nie mogla zadzwonic do schroniska? Może nikogo w tym czasie (w czasie tych 5 minut) nie zgwałconoby i zabito. Czy strażacy sami nie mogli odwieźć psa tylko musiał to zrobić mieszkaniec miasta Bolesławiec który łoży podatki na tych strażników? Straż i tak sobie jeździ patrolując miasto, nadrobiliby 4 km (w obie strony) zawożąc psa? To jest właśnie ZNIECZULICA