virgo napisał(a):
Dziękuję za odpowiedź :* choć w dzisiejszych realiach brzmi ona bajkowo ;) Gdybyś była zalogowana , mogłybyśmy szerzej omówić temat , w oparciu o konkrety. A tak...napisałam cos kiedyś w kontekście przeszłości i majątków , spotkało się to z bezrozumną ripostą...Jak to u nas ;) Widzisz Izo , moi przodkowie też byli w stanie dzielić się i utrzymywać wiele , wiele , wiele...Do dziś ich spuścizna jest obecna ( wykorzystywana w rózny sposób)ale już nie dla spadkobierców. ;( Czy chcę by moje dziecko i wnuki zaczynały od zera albo z kredytem ?? Na to Izo , by dziecko nie zaczynało od zera , pracuję ja :D i dość "ostro". Posłużę się sloganem " bo tylko praca narody wzbogaca" ;) jeżeli dziecko będzie obrotne i świetnie wykształcone na dobrych uczelniach (!) , tez potrafi zapewnić sobie godny byt.Więc wszystko sprowadza się do pomnażania przez pracę wielopokoleniową. A co będzie , jeśli historia się powtórzy ?? i chuzarska dzicz , jak nazywa Panienka ,zagarnie wszystko ?? Nic nie jest trwałe a już najmniej prawa własności stanowione przez człowieka :> Można zakończyć to tak : "Dobrze ,że życie nie trwa wieki , że nikt nie wraca z mgieł dalekiej krainy..."

Aha, praca wielopokoleniowa i grabież, to są dylematy :| , cóż robić, żyć dalej i dziękować Bogu, że się żyje :) .
Virgo, cytat rewelacyjny :*
Dobrej nocy :)

BPM napisał(a):
Mnie optymizmem napawa fakt, ze nie gram na wlasnym boisku.. Przeciez w koncu jest to boisko Pana Boga.

BPM-ie , "poletko" masz zadane, a komu dużo dano, od tego dużo wymagać się będzie.
Dobranoc :)

~Iza napisał(a): BPM-ie , "poletko" masz zadane, a komu dużo dano, od tego dużo wymagać się będzie.

Fiskus nie dal mi absolutnie nic, a wymaga coraz wiecej.
Co zrobic z ludzmi, ktorym w zyciu gospodarczym nie powiodlo i - ogolniej - ze slabszymi, ludzmi, ktorzy, z takich czy innych wzgledow, nie sa w stanie sami sie utrzymac. Takich pytan kazdemu systemowi gospodarki mozna postawic znacznie wiecej. I nie jest wazne, czy nazywa sie on feudalizm, socjalizm, liberalizm, korporacjonizm, kapitalizm, solidaryzm czy jakikolwiek inny "-izm". Mnie interesuje, jak ow system w praktyce odpowiada na te podstawowe pytania o czlowieka. Socjalizm nie jest zly dlatego, ze preferuje wlasnosc spoleczna (w praktyce - panstwowa), nie dlatego tez, ze kladzie nacisk na dystrybucje i jest nieefektywny jako system produkcji. Socjalizm jest zly dlatego, ze zaklada falszywa wizje czlowieka, depersonalizuje go i odziera z transcendencji. I to wlasnie jest zrodlem jego mizernej skutecznosci ekonomicznej oraz powodem do uciekania sie do przymusu w polityce.

BPM napisał(a): Zalezy mi jedynie, aby moja dzialalnosc byla wrazliwa na wymiar duchowy czlowieka, jak i na potrzeby spoleczenstwa.

Powyższe jest niezwykle ważne! I to jest to z czym się w pełni zgadzam. W tym mieści się tzw. sprawiedliwość społeczna :) NA tym można budować sprawiedliwe i szczęśliwe społeczeństwo.

To teraz zrób elegancki wykaz firm/przedsiębiorstw, które do tej zasady się stosują. Nie liczymy oczywiści synów, córek, koleżków i sekretarek przede wszystkim. Jak będziesz miał wyniki, to Pannazdzieckiem chętnie je przestudiuje.

to będzie krótka lista... :)
bardzo krótka... ;)

falco napisał(a): to będzie krótka lista... :)
bardzo krótka... ;)

Nie ma takiej listy, to tylko demagogia.

BPM napisał(a):
Fiskus nie dal mi absolutnie nic, a wymaga coraz wiecej.

Czyż ja Ci już nie mówiłem Drogi Erudyto, skąd się US znalazł był ?
Płacąc podatki nie płacimy na emerytów i rencistów, służbę zdrowia i szkolnictwo powszechne... naszą pracą płacimy lichwiarskie odsetki od pieniędzy , które nigdy nie istniały. Oczywiście , że nie chodzi o systemy społeczne , jak słusznie zauważyłeś Bardzo Poważny :) Chodzi , jak zwykle o kasę, boga tej ludzkości. Ale nasz Bóg , to Miłość , ufam , że się zgodzisz :)