WSPÓŁCZUJĘ RODZINIE A ZWŁASZCZA DZIEWCZYNIE I DZIECKU PRZEŻYŁEM TO SAMO SZKODA ŻE NAS NIKT NIE OSTRZEGŁ ...nie mogę wypowiedzieć się w tej sprawie z powodów procesowych z tym szpitalem ...nie poddawajcie się...

~ napisał(a): Szkoda człowieka. Dlaczego był taki lekkomyślny i w czasie ciężkiej choroby chodził do pracy?

To jest naprawde zal. I tyczy sie wielu lekarzy z Boleslawca. Moja corke w przychodni Fons Vitae lekarze leczyli na alergie. Zero badan skierowan itd. Dziecko trafilo do kliniki we wroclawiu i okazalo sie, ze nie ma zadnej alergi Ale sterydy juz zostawily pamiatke w jej organizmie na cale zycie. Nie robia podstawowych badan z krwi, mocz to tylko prywatnie bo sie nie doprosisz a jak dziecko ma zapalenie nerek to boli pewnie ze stresu. Masakra jakas! Nie doksztalcaja sie nic. Leki to na pale pisza aby tylko. Zreszta uslyszalam od pewnej Pani doktor, ze medycyna konczy sien Legnicy niestety.

A ortopedia w tym szpitalu!!!??? kolejna masakra, ludzie przez nich umieraja albo zostaja po czesci niepelnosprawni.....

Teraz pytanie czy zabiły go powikłania po grypie czy może seria leków - antybiotyków które sa równie szkodliwe??? Nie pomogły nie zadziałały. Zauważcie że podawali mu różne leki i lipa, wcześniej jakimiś kilkoma różnymi antybiotykami, no jak tak można? Jeden drugi trzeci kuźź.... jak królik doświadczalny. Pisza wątroba siadła , nerki no bardzo ciekawe. Jesli to grypa to ja sie pytam jaki antybiotyk?
A z dzieckiem idziesz np na Karola Miarki to co? Bez badań i niczego antybiotyk . Nawet jak to zapalenie gardła to z kąd lekarz wie o jakim podłożu? Przepisują na pałę syropki i inne gówna jakieś nowości po których nie ma działania żadnego. A jak nie ma idziesz znowu i co? No nie pomogło no to kolejna eksperymentalna seria syropków i tak do ukupczynia aż apteka wydoi z ciebie ze 200 zł albo wiecej

Zastosowana autokorekta

"Teraz pytanie czy zabiły go powikłania po grypie czy może seria leków - antybiotyków które sa równie szkodliwe? Nie pomogły nie zadziałały. Zauważcie że podawali mu różne leki i lipa, wcześniej jakimiś kilkoma różnymi antybiotykami, no jak tak można? Jeden drugi trzeci kuźź.... jak królik doświadczalny. Pisza wątroba siadła , nerki no bardzo ciekawe. Jesli to grypa to ja sie pytam jaki antybiotyk?"

no teraz ja się zapisze do " xl"...fantastyczna jesteś.Wszystkim będę polecała..

Weśśśśśśś babo :] zapisz się do fan klubu radia maryja jak juz tak bardzo pragniesz takich fanów nie potrzebuję


Skutki uboczne antybiotyków: uszkodzenia słuchu, wątroby i innych narządów
Skutki uboczne niektórych antybiotyków mogą być bardzo poważne, dlatego decyzję o ich zastosowaniu należy podjąć po rozważeniu wszystkich za i przeciw. Są antybiotyki działające:

ototoksycznie - uszkadzają słuch, zwłaszcza u małych dzieci np. gentamycyna, amikacyna, neomecyna,

hepatotoksycznie - negatywnie wpływają na wątrobę np. doksycyklina, nowobiocyna,

nefrotoskucznie - upośledzaj
ą funkcjonowanie nerek np. kolistyna,

neurotoksycznie - uszkadzają układ nerwowy np. kolistyna,
toksycznie na szpik kostny - np. nowobiocyna, detromycycna.

Bo jeśli to było bakteryjne to antybiotyk powinien zadziałać , jeśli nie to lipa. Sepsa jest to bakteryjna sprawa . Współczucia dla rodziny bo to dramat. Organizm musiał byc bardzo osłabiony i wyjałowiony podawaniem kolejnych antybiotyków które nie pomogły

~korin47 napisał(a): Bolesławiecki SOR to kompletne bagno ,w styczniu udałem się o godz 5.30 z atakiem kamicy nerkowej , zaspany jegomosc skierował mnie równiez na 1-wsze pietro . Po kilka krotny stukaniu o drzwi wyszła zaspana jakas kobieta ,wysłuchała mnie stwierdziła ze niejest wstanie mi pomóc zebym się udałdo lekarza rpdzinnego .Tak pomaga ludziom chorym SOR

boleslawiecki szpital to jedna wielka masakra!!!!!!!!Amen