jakiej pojemności i mocy jest benzyna i diesel?
można kupić np. vw 1.4 diesel i będziesz miał spalanie na poziomie 4,5 l100km miasto i krótkie trasy idealny.
ogólnie rzecz biorac:
miasto - benzyna
trasy - diesel
~anonim napisał(a): Jestem zwolennikiem benzyny, i wybieram benzynę nadal. ( Wszystko zależy oczywiście od samochodu). Posiadam obecnie i benzynę i diesla, a wiec jakieś tam porównanie mam. trasy jakie oba auta robią są porównywalne natomiast koszty eksploatacji i przyjemności z jazdy jak dla mnie wygrywa benzyna. Atutem jest np. spalanie gdzie w cyklu mieszanym miasto /trasa średnie jej spalanie to 6,0 do 6,1 L /100 km gdzie (mój) diesel to minimum 7l/100 km, przy tym samym dystansie, kolejną sprawą jest hałas jaki jest w dieslu i problemy przy mocniejszych zimach. Natomiast do benzyny wsiadam i odpalam, bardzo ważne naprawy eksploatacyjne (bez opon) w skali roku kosztują mnie w granicach 500 zł przy benzynie diesel to około dwa razy tyle.
Dlatego też moim zdaniem stawiam na BENZYNĘ.
pozdrawiam
mirko wiemy wiemy ze zakochany jestes w klekoczacych kopciuchach.. Jak juz bede dziadkiem ze nie bede slyszal tego klekotu i czuł go na calym aucie to tez moze kupie auto z tym cudownym silnikiem z traktoru..
nie jestem zakochany. bardziej w mozliowosciach ale są i wady. pewnie bym wybral benzyne gdybym sie cofnal w czasie, mimo ze moj diesel ma 230 tys i motor ani nic powazniejszego nie było jeszcze dotykane. obecnie diesle sa robione coraz slabiej i pewnie w przyszlosci wybiore benzyne ok. 2 L turbo. nie wiem czy są statystyki ale pewnie diesle jak i benzyny sprzedają sie znakomicie wsrod mlodych. wiec pisanie o traktorach mozesz gdzies schowac
~Teoo napisał(a): mirko wiemy wiemy ze zakochany jestes w klekoczacych kopciuchach.. Jak juz bede dziadkiem ze nie bede slyszal tego klekotu i czuł go na calym aucie to tez moze kupie auto z tym cudownym silnikiem z traktoru..
kolega to chyba zatrzymał się na etapie mercedesa w123.
fakt, że diesle też mają pewne wady i zakup używanego diesla nowszej generacji pociaga za sobą pewne ryzyko.
wyposażone są we wrażliwy i drogi osprzęt a i czasem sama jednostka nie wytrzymuje coraz to większych mocy i momentow obrotowych.
Uzasadnianie swoich wypowiedzi tylko klekotem i kopceniem nijak ma się do nowoczesnych diesli i swiadczy tylko o poziomie wiedzy autora.
~obserwator niezalogowany 9 października 2015r. o 10:29
Nie ma co się kłócić już niedługo wszystkie te tanie w naprawie benzyniaki i tak znikną bo nastaje era silnika z bezpośrednim wtryskiem benzyny nowoczesne silniczki wyżyłowane do granic możliwości posiadające koła dwu masowe i tyle elektroniki że głowa boli .
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.