17 maja 2018r. godz. 11:00, odsłon: 17332, Bolec.

Wreszcie trafił do aresztu

Wielokrotny złodziej w końcu za kratami. Koniec kariery 26-letniego przestępcy?

Sąd Rejonowy w Bolesławcu na wniosek prokuratury zdecydował o aresztowaniu 26-latka, który w ostatnich miesiącach był autorem wielu spektakularnych kradzieży, był wielokrotnie zatrzymywany przez policję, przyznawał się do winy i nadal pozostawał na wolności. 

Złodziej działał na terenie Bolesławca i okolic od jesieni 2017 roku. Wcześniej kradł w Ziębicach (miasto jego urodzenia) i miał tam wyrok w zawieszeniu.  W ciągu ostatnich dwóch miesięcy miesięcy  m.in. włamał się do zbiornika paliwa ładowarki i ukradł 50 litrów paliwa, dwukrotnie włamał się do pomieszczeń magazynowych i ukradł m.in. spawarkę, kabel i rury miedziane. Głośna była sprawa kradzieży roweru wartego 11 500 złotych a należącego do kolarza, który przyjechał na zawody rowerowe do Bolesławca. Złodziej ukradł także innym razem inny, tańszy rower. Beznadziejny (bo wciąż łapany przez policję) złodziej nie pogardził również alufelgami z oponami auta zaparkowanego w Bolesławcu, włamał się do kontenera budowlanego i ukradł m.in. niwelator, kable oraz dwa kanistry z benzyną. Ma na swoim koncie także włamanie do domu w gminie Bolesławiec - kradzież gotówki, biżuterii i  dokumentów. W maju ukradł także instrumenty muzyczne, a to wciąż tylko część jego przestępstw - o wykroczeniach nie wspominając. 

26-latek został aresztowany na 3 miesiące, na wyroki poczeka za kratami.