Jak informowaliśmy w ostatnich dniach, Referendum w Nowogrodźcu się odbędzie - mieszkańcy zdecydują, czy chcą odwołania Rady Miejskiej. Pod wnioskiem referendalnym zebrano więcej podpisów, niż to było koniecznie. Przyczynę inicjatywy referendalnej staraliśmy się wyjaśni w wywiadzie z pełnomocniczką grupy organizującej referendum Martą Palaczyk (Referendum w Nowogrodźcu: Jak radni wkurzyli fryzjerkę)
Chcieliśmy także przeprowadzić wywiad z Przewodnicząca Rady Miejskiej, Antoniną Szelechowicz, ale ona nie chciała. powiedziała nam tylko:
- Mieszkańcy wybrali, mieszkańcy mają prawo nas odwołać.
Pani przewodnicząca jest z opozycyjnego wobec obecnej burmistrz, Joanny Świder, komitetu Współpraca i Doświadczenie. Z tego samego komitety do rady dostał się Krzysztof Sadowski. On również do sprawy ustosunkował się krótko:
- Mieszkańcy nas wybrali i to oni zdecydują, czy zrobili dobrze - powiedział dla Bolec.Info.
- Zebrali, to zebrali, co będzie to będzie, zaakceptuję każdą decyzję mieszkańców - mówi Grzegorz Mierzwa, także z klubu Współpraca i Doświadczenie.
- Szanuję głos mieszkańców i determinację inicjatorów referendum w akcji zbierania podpisów. Choć pojawiały się pogłoski, że zaangażowano w to sołtysów - mówi Iwona Zamorska, radna która startowała z komitetu Po Pierwsze Mieszkańcy Joanny Świder, choć nie jest w klubie radnych Po Pierwsze Mieszkańcy, ani w klubie Współpraca i Doświadczenie, jest radną niezrzeszoną. - Nie popieram referendum, ponieważ uważam, że są inne metody dojścia do porozumienia między panią burmistrz a radnymi. Można było zastosować mediacje, prowadzić rozmowy. Może należałoby zatrudnić zawodowego mediatora.
Spytaliśmy radną Zamorską, czy ona sama, w swojej ocenie, zasłużyła na odwołanie.
- O tym czy ja osobiście zasłużyłam na odwołanie zadecydują mieszkańcy, Ja od momentu otrzymania mandatu reprezentuję mieszkańców Zagajnika i Wykrot. Złożyłam kilkadziesiąt różnych wniosków, interpelacji, wniosków do budżetu, Kiedy przychodzi do mnie mieszkaniec z problemem, staram się mu pomóc. I jeśli mieszkańcy z czymś do mnie przychodzą, interweniuję w ich sprawach. To, czy mieszkańcy mnie odwołają, zależy od nich. Moim zdaniem nie zasłużyłam na odwołanie tak samo jak radna Barbara Żołna, która też reprezentuje Wykroty i wspiera mieszkańców.
Iwona Zamorska nie zamierza brać udziału w referendum:
- Nie wezmę udziału w referendum, uważam, że za te pieniądze można zrobić wiele dobrych rzeczy bez względu na to, jakie faktycznie będą koszty organizacji nowego referendum.
Nieznane są obecnie koszty referendum, które gmina będzie musiała ponieść z własnego budżetu. Na pewno koszty referendum, o ile mieszkańcy zdecydują w nim, że radę trzeba odwołać stworzą kolejne koszty - nowych wyborów do Rady Miejskiej. Te jednak, w przeciwieństwie do kosztów organizacji referendum, budżet państwa gminie zwróci.
~~Lilioworóżowy Uczep napisał(a): Przecież on się nie czepia strażaków tylko tego, że drugi raz będzie robiony lans na nowy wóz. ONA ile pieniędzy będzie kosztować ta impreza? Nie ważne tobie się opłaci bo trzeba wykuwać twardy elektorat póki gorący.
~~ha ha napisał(a): Minął rok a ona może nie ma okresu ?
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).