3 maja 2012r. godz. 16:12, odsłon: 3904, Bolec.Info

Żeby Polska była Polską

W imię Boga, w Trójcy Świętej jedynego. Stanisław August z Bożej łaski i woli Narodu Król Polski, to słowa z preambuły Konstytucji 3.Maja z 1791 roku.

W dniu 3.maja 2012 roku kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Bolesławcu odbyła się uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny z udziałem kompanii honorowej Wojska Polskiego i Pocztów Sztandarowych i orkiestry dętej. Po Mszy św. odbył się koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu znakomitego aktora Jerzego Zelnika, którego słuchało kilkaset osób(pełny kościół)
Jerzy Zelnik to znany polski aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, kojarzony głównie z rolą Ramzesa XIII w filmie Jerzego Kawalerowicza Faraon. W swoim programie zaprezentował znane polskie pieśni od "Góralu czy Ci nie żal," poprzez "Rozszumiały się wierzby płaczące,"" Czerwone maki,"" Przybyli ułani pod okienko,""My pierwsza Brygada"i "Żeby Polska Była Polską" kończąc.

Tą znaną piosenkę Jana Pietrzaka " Żeby Polska była Polską" wszyscy obecni na tym koncercie, wysłuchali na stojąco.

Między pieśniami Jerzy Zelnik znakomicie deklamował patriotyczne wiersze o Polsce, znanych polskich poetów; Adama Mickiewicza, Kamila Cypriana Norwida, Jana Kochanowskiego, Czesława Miłosza, Jonasza Kofty i Wisławy Szymborskiej.

Koncert był bardzo wzruszający i podniosły, Jerzy Zelnik zaprezentował swój kunszt aktorski, znakomity głos i dykcję.

Niektórzy uczestnicy spotkania wpadli w zadumę i w oczach ich było widać łzy.
Gospodarzem tego spotkania był prezydent Piotr Roman ,a w uroczystościach brali udział również władze powiatu bolesławieckiego z Cezarym Przybylskim i Stanisławem Chwojnickim.
Obecni byli również przedstawiciele wojska, policji, straży miejskiej, radni miasta i powiatu, kościoła oraz wielu innych znakomitych gości

Poniżej zamieszczamy preambułę Konstytucji 3. Maja oraz słowa pieśni" Żeby Polska była Polską."
PREAMBUŁA.

W imię Boga w Trójcy Świętej Jedynego.
Stanisław August z Bożej łaski i woli Narodu Król Polski, Wielki Książe Litewski, Ruski, Pruski, Mazowiecki, Żmudzki, Kijowski, Wołyński, Podolski, Inflancki, Smoleński, Siewierski i Czerniechowski, wraz z stanami skonfederowane, w liczbie podwójnej Naród Polski reprezentujące , uznając, iż los nas wszystkich od ugruntowania i wydoskonalenia konstytucji narodowej jedynie zawisł, długim doświadczeniem poznawszy zadawnione rządu naszego wady, a chcąc korzystać z pory, w jakiej się Europa znajduje, i z tej dogorywającej chwili, która nas samym sobie wróciła, wolni od hańbiących obcej przemocy nakazów, ceniąc drożej nad życie, nad szczęśliwość osobistą egzystencyją polityczną, niepodległość zewnętrzną i wolność wewnętrzną narodu, którego los w ręce nasze jest powierzony, chcąc oraz na błogosławieństwo, na wdzięczność współczesnych i przyszłych pokoleń zasłużyć, mimo przeszkód, które w nas namiętności sprawować mogą, dla dobra powszechnego, dla ugruntowania wolności, dla ocalenia ojczyzny naszej i jej granic, z największą stałością ducha niniejszą konstytucję uchwalamy i tę całkowicie za świętą, za niewzruszoną deklarujemy, dopóki by naród w czasie, prawem przepisanym, wyraźną wolą swoją nie uznał potrzeby odmienienia w niej jakiego artykułu. Do której to konstytucji dalsze ustawy sejmu teraźniejszego we wszystkiem stosować się mają.

Żeby Polska była Polską.

Z głębi dziejów, z krain mrocznych,
Puszcz odwiecznych, pól i stepów,
Nasz rodowód, nasz początek,
Hen od Piasta, Kraka, Lecha.
Długi łańcuch ludzkich istnień
Połączonych myślą prostą.

Żeby Polska, żeby Polska!
Żeby Polska była Polską!

Wtedy, kiedy los nieznany
Rozsypywał nas po kątach,
Kiedy obce wiatry grały,
Obce orły na proporcach-
Przy ogniskach wybuchała
Niezmożona nuta swojska.
Żeby Polska, żeby Polska....

Zrzucał uczeń portret cara,
Ksiądz Ściegienny wznosił modły,
Opatrywał wóz Drzymała,
Dumne wiersze pisał Norwid.
I kto szablę mógł utrzymać
Ten formował legion, wojsko.
Żeby Polska, żeby Polska.....

Matki, żony w mrocznych izbach
Wyszywały na sztandarach
Hasło: "Honor i Ojczyzna"
I ruszała w pole wiara.
I ruszała wiara w pole
Od Chicago do Tobolska.
Żeby Polska, żeby Polska....