16 lipca 2013r. godz. 12:44, odsłon: 2052, Alicja Brusiło

Ceramika bolesławiecka w Karpaczu i Goerlitz

Bolesławieckie Muzeum Ceramiki zorganizowało dwie bardzo ciekawe wystawy.

11.07.2013 w Karpaczu w obecności dyr.Centralnego Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie Tomasza Jagodzińskiego , dyr. Muzeum Sportu i Turystyki w Karpaczu Zbigniewa Kulika ,Prezydenta Miasta Bolesławiec Piotra Romana i dyr. Muzeum Ceramiki w Bolesławcu Anny Bober -Tubaj została otwarta wystawa "CERAMIKA BOLESŁAWIECKA PAMIĄTKA Z DOLNEGO ŚLĄSKA". Kolorytu ciekawej ekspozycji dodawały barwne zdjęcia naszego miasta autorstwa Grzegorza Matoryna . W wystąpieniach Prezydenta Piotra Romana i dyr. Anny Bober -Tubaj słyszalna wyraźnie była zachęta do odwiedzania naszego grodu w czasie Święta Ceramiki. Wystawa wzbudziła zainteresowanie zarówno mieszkańców mieszkańców Karpacza jak i turystów.

12.07.2013 w Goerlitz otwarto wystawę "CERAMIKA BOLESŁAWIECKA POCZĄTKI+ NOWOCZESNOŚĆ" zorganizowaną przez Schlesisches Museum zu Goerlitz i Muzeum Ceramiki w Bolesławcu. Dwie części tej wystawy " U ŻRÓDEŁ BOLESŁAWIECKIEJ CERAMIKI " i "BOLESŁAWIECKA CERAMIKA NA DRODZE DO NOWOCZESNOŚCI" są częścią projektu realizowanego wspólnie przez wymienione muzea ,finansowanego przez Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego. W obecności władz Goerlitz, naukowców niemieckich wspierających nasze działania, Petera Boernera z Siegburga, Dyrekcji Muzeum Śląskiego oraz naszego Prezydenta Piotra Romana , Anny Bober -Tubaj -inicjatorki całego przedsięwzięcia , pracowników Muzeum Ceramiki z Bolesławca i kolekcjonerów ceramiki z naszego regionu oraz licznie przybyłych gości /także z naszego miasta/ otwarto wystawę ,która wcześniej zachwycała mieszkańców Bolesławca. Słowa uznania należą się wszystkim pracownikom naszego muzeum,którzy wykonali niezwykle ciężką pracę; musieli zapakować kruche eksponaty ,przewieźć je i pomóc w robieniu wystawy, ale efekt był wspaniały, a Dyrektorom muzeów składano liczne gratulacje.

Cieszy fakt ,że jesteśmy postrzegani jako równorzędni partnerzy, że zyskujemy przyjaciół wspólnie realizujących z nami przygotowane projekty. Nic tak nie łączy narody jak sztuka ,zwłaszcza wtedy gdy pamięta się o wspólnym dziedzictwie kulturowym.